Pasek artykułowy - wybory

42 lata temu kolejarze we Wrocławiu podjęli strajk głodowy przeciwko władzy komunistycznej. Pamięć o nich wciąż trwa [GALERIA ZDJĘĆ]

Maciej Rajfur
Uroczyste obchody głodówki we Wrocławiu przyciągają poczty sztandarowe związane z koleją z całej Polski.
Uroczyste obchody głodówki we Wrocławiu przyciągają poczty sztandarowe związane z koleją z całej Polski. Maciej Rajfur
Środowisko kolejarskie z całej Polski wspominało strajk głodowy kolejarzy z "Solidarności" z października 1980 roku. Uroczyste obchody zgromadziły mnóstwo pocztów sztandarowych, przedstawicieli ministerstwa władz kolejowych.

Obchody kolejnej rocznicy strajku głodowego kolejarzy rozpoczęły się od Mszy świętej w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu, której przewodniczył metropolita wrocławski abp Józef Kupny.

- Niestety, obecnie jesteśmy świadkami dewaluacji wartości, o które wtedy, przed 42 laty, z narażeniem życia walczono. Z trudem przychodzi nam pełna akceptacja pełnego etosu „Solidarności”. Owszem, potrafimy korzystać ze wszystkich wywalczonych wtedy praw. Ale mniej pamiętamy o postawie solidarności, wspólnotowości, o zasadzie jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Pamiętamy zaś o prawie do wolności, ale interpretujemy je bardzo egoistycznie. To zaprzeczenie idei solidarności, której istotą jest zawsze razem, nie przeciw drugiemu - mówił w homilii abp Józef Kupny.

Podkreślił, że przez strajk głodowy, kolejarze wyrazili swój sprzeciw wobec władzy komunistycznej i upomnieli się o podstawowe wolności. Chcieli także legalizacji NSZZ "Solidarność".

Po modlitwie wszyscy zebrani przeszli pod pomnik św. Katarzyny Aleksandryjskiej przy dworcu. Tam złożono kwiaty i wręczono wyróżnienia zasłużonym kolejarzom.

- Byliście gotowi poświęcić własne życie dla tej wielkiej idei solidarności międzyludzkiej. Chylę czoła i oddaję cześć wam jako wielkim bohaterom tych czasów. Dzięki waszej postawie tutaj we Wrocławiu zrodziła się ta najważniejsza solidarność – międzyludzka. Ona dała podstawę do tego, że wkrótce po tym strajku zalegalizowano NSZZ „Solidarność". To ogromna wasza zasługa. Dziękuję za waszą determinację oraz postawę - zwrócił się do żyjących bohaterów października 1980 minister Andrzej Dera, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Agnieszka Soin, posłanka Prawa i Sprawiedliwości odczytała list marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

„Przesłanie protestujących dotarło do opinii publicznej, spotkało się z dużym uznaniem i poparciem szerokich grup społecznych. Uczestnicy strajku głodowego osiągnęli wyznaczone cele. Bohaterowie tamtych wydarzeń zasługują na niezatartą pamięć i wdzięczność. [...] Do uczestników tamtych wydarzeń, kieruję słowa uznania za odważną, zdeterminowaną i pełną odpowiedzialności postawę. Dziękuję kolejarskiej społeczności za ogromny wkład w zmagania o odzyskanie niepodległej Polski. A organizatorom obchodów dziękuję za pielęgnowanie historycznego dziedzictwa i przekazywanie młodym pokoleniom patriotycznych wartości”

Z kolei Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, odczytał list ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Przypomniał także, iż historycy oceniają, że strajk głodowy to kamień węgielny i założycielski kolejowej „Solidarności”.

- Obecność tych licznych pocztów sztandarowych i ta żywa pamięć świadczy o tym, że tamta siła jest w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym „Solidarność”. Dla nas wszystkich jest to wielkie zadanie, aby o tym pamiętać i tę siłę w sercu pielęgnować – mówił A.Bittel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pierdu, pierdu. Też mi strajk głodowy. Rotacyjny, kurde, przez osiem godzin nic nie jedli, a potem zmiana.
g
gość
Serdecznie dziękujemy NSZZ ,,Solidarmność'' za likwidację większości komunikacji kolejowej na Dolnym Śląsku !
G
Gość
Może dzisiaj gdy ceny rosną o setki procent zagłodują aha konus by im kota pogonił buhahaha
M
Marek
jakiego bohaterskiego strajku głodowego???? Bzdura. To ze strajk glodowy to niektórym pasibrzuchom dobrze zrobił na ciele i umyśle.
G
Gość
To przez "solidarność" i kościół upadł wspaniały kraj jakim było PRL!! Tfuuu. A dziś mamy to co mamy...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl