Po tym jak wybory prezydenckie planowane na 10 maja nie odbyły się, Koalicja Obywatelska zdecydowała o zmianie swojego kandydata na prezydenta. Małgorzatę Kidawę-Błońską zastąpił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ta zmiana nie spodobała się parlamentarzystom obozu rządzącego.
Europoseł Porozumienia Adam Bielan, na wspólnej konferencji z posłem PiS Radosławem Fogielem, apelowali do kandydata KO, aby „wziął się w końcu za zarządzanie miastem, bo z tego będzie rozliczany przez swoich wyborców”. - Trzaskowski po roku urzędowania, według rankingu warszawskich radnych, nie spełnił 55 z 59 obietnic, które składał w swojej kampanii – mówił Bielan.
Bielan: PO rozpoczęła kampanię wyborczą
Europoseł podkreślił, iż do obozu rządzącego „docierają głosy, że działacze Platformy bez prawnego umocowania zaczynają zbierać podpisy, natomiast Rafał Trzaskowski zaczyna już prowadzić kampanię wyborczą”.
Co ciekawe zarówno Bielan, jak i Fogiel należą do sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Zapytani o to przez dziennikarzy zapewniali, że występują na zorganizowanej przez siebie konferencji jedynie jako posłowie i sami nie prowadzą kampanii wyborczej.
Adam Bielan mówił o kadencji Trzaskowego jako prezydenta Warszawy. - Na początku epidemii w Polsce poszedł na zwolnienie L4. Jego rzeczniczka tłumaczyła to wtedy przemęczeniem. Dzisiaj zamierza wziąć urlop związany z prowadzeniem kampanii wyborczej. Zaczyna jeździć po całej Polsce, tymczasem mnóstwo spraw w Warszawie szwankuje. To, czego dzisiaj oczekują warszawiacy, a przede wszystkim warszawscy przedsiębiorcy, to odblokowania realizacji mikropożyczek, które są częścią tzw. tarczy antykryzysowej – mówił europoseł.
