Co ze zdrowiem Adama Małysza? Mistrz zabrał głos
Nieobecność Adama Małysza na finale Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy bardzo zaniepokoiła fanów byłego skoczka. Fala spekulacji wezbrała na sile po jego późniejszej wypowiedzi dla "Przeglądu Sportowego".
– Dzisiaj świat kręci się wokół nerwów i emocji. (…) Wiem, że sobie poradzę, ale to kosztuje sporo stresu i to się odbija na zdrowiu – wyznał prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
– Cóż, miałem problemy zdrowotne i cały czas jestem w trakcie badań, ale nie chcę o tym mówić publicznie – dodał.
Adam Małysz uspokaja: Jeszcze trochę popracuję
Zarówno dziennikarze, jak i sympatycy Orła z Wisły zaczęli się zastanawiać, co mu właściwie dolega. Czy najsłynniejszy polski skoczek jest chory? Odpowiedzi na to pytanie nie znamy, jednak Małysz postanowił nieco uspokoić swoich fanów. W najnowszym wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych złożył też pewną deklarację dotyczącą swojej zawodowej przyszłości.
"Dostaję ostatnio dużo pytań o moje zdrowie. Bardzo dziękuję, że dziennikarze tak się o mnie troszczą, ale jeszcze trochę popracuję ;)" – napisał na Instagramie.
"A stres? No cóż, w dzisiejszych czasach kto go nie ma, ten jest szczęściarzem. Czasem się pojawia, ale zawsze staram się zamienić go w pozytywną motywację do dalszego działania" – dodał prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
