Adwokat z Łodzi Paweł K. mówił o "trumnie na kółkach". Teraz usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Wideo
od 16 lat
Łódzki adwokat Paweł K. usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku pod Olsztynem. O ofiarach mówił, że jechały „trumną na kółkach”.

Adwokat od "trumny na kółkach" usłyszał zarzuty prokuratorskie

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie postawiła w piątek (13 maja) zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego łódzkiemu adwokatowi Pawłowi K. Wypadek mecenasa, w którym zginęły dwie osoby, stał się słynny na całą Polskę po kontrowersyjnym komentarzu, jaki umieścił w mediach społecznościowych.

Zarzut postawiony został z art. 177 par 2 kodeksu karnego. Dotyczy on naruszenia, nawet nieumyślnego, zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku w wyniku którego ktoś poniósł ciężkie obrażenia ciała lub zmarł.

Paweł K. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień – poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Za zarzucony czyn podejrzanemu grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego 50 tys. zł poręczenia majątkowego oraz nakaz powstrzymywania się od prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Prokuratura olsztyńska w wyniku przeprowadzonego śledztwa zrekonstruowała już przebieg wypadków. Posłużyły do tego m.in. przesłuchania świadków, opinie biegłych i oględziny na miejscu zdarzenia.

Do wypadku z udziałem Pawła K. doszło 26 września zeszłego roku we wsi Stare Włóki w powiecie olsztyńskim, na drodze drodze wojewódzkiej nr 595 na trasie Barczewo – Jeziorany. Zdaniem prokuratury Paweł K. o godz. 17.40 kierując samochodem marki Mercedes Benz skręcił w lewo, przekroczył podwójną ciągłą linię i zjechał na przeciwny pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z jadącym prawidłowo samochodem Audi 80.

Prokuratura ustaliła też, że w wyniku wypadku podróżujące audi dwie kobiety doznały licznych obrażeń ciała, w wyniku czego obie zmarły na miejscu. Kierująca audi miała obrażenia klatki piersiowej z masywnym krwotokiem wewnętrznym, a jej pasażerka - obrażenia czaszkowo-mózgowe.

"Trumna na kółkach". Kontrowersyjny komentarz adwokata

O wypadku jesienią głośno było w całej Polsce. To dlatego, że tuż po nim łódzki adwokat zamieścił w mediach społecznościowych kontrowersyjny komentarz.

„To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach. I między innymi dlatego te kobiety zginęły” - ocenił.

Adwokat przeprosił, ale słowa te spotkały się z krytyką ze strony wielu osób. Spowodowały też problemy zawodowe mecenasa. W miniony czwartek przed sądem dyscyplinarnym przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi odbyła się rozprawa przeciwko Pawłowi K. Usłyszał on dwa zarzuty: umieszczenia w sieci wypowiedzi o „trumnie na kółkach” oraz filmu z wnętrza samochodu, który przekroczył dozwoloną prędkość. W obu sprawach Paweł K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Na razie postępowanie zostało odroczone.

Paweł K. ma też dwa inne postępowania dyscyplinarne: dotyczące rapowania utworu z wulgaryzmami i wygłaszania niepochlebnych komentarzy o prokuratorze. W drugiej sprawie zapadł już wyrok łódzkiego sądu m.in. zawieszający go w pełnieniu obowiązków zawodowych na cztery miesiące, ale sprawa ma trafić jeszcze pod ocenę Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Adwokat z Łodzi Paweł K. mówił o "trumnie na kółkach". Teraz usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku - Dziennik Łódzki

Wróć na i.pl Portal i.pl