Afera korupcyjna w Portugalii. Prezydent Rebelo de Sousa rozwiązał parlament

Robert Szulc
Opracowanie:
Prokuratura generalna Portugalii uznała premiera Antonio Costę (w środku kadru) za podejrzanego o nadużycie władzy w związku z aferą korupcyjną
Prokuratura generalna Portugalii uznała premiera Antonio Costę (w środku kadru) za podejrzanego o nadużycie władzy w związku z aferą korupcyjną Fot. Twitter Premiera Costy
Afera korupcyjna, w którą jest uwikłany premier socjalistycznego rządu Portugalii Antonio Costa skończyła się niezwyczajną rzeczą. Prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa rozwiązał w poniedziałek parlament tego kraju.

Jak poinformował prezydent, przedterminowe wybory parlamentarne odbędą się w Portugalii 10 marca 2024 r.

Szef państwa przypomniał, że rozwiązanie Zgromadzenia Republiki jest konsekwencją kryzysu politycznego, który rozpoczął się w listopadzie ub.r. wraz z objęciem przez portugalski wymiar ścigania śledztwem premiera Costy i osób z jego najbliższego otoczenia.

7 listopada Antonio Costa niespodziewanie ogłosił, że zamierza podać się do dymisji, informując ogólnikowo, że został objęty śledztwem przez prokuraturę. Niebawem policja podała, że w biurze Vitora Escarii, szefa gabinetu premiera, funkcjonariusze znaleźli 75,8 tys. euro w gotówce.

Według lizbońskich mediów powołujących się na prokuraturę Antonio Costa jest podejrzany o nadużycie władzy w związku z aferą korupcyjną.

W piątek prokurator generalny uznał premiera za podejrzanego

Prokuratura generalna Portugalii uznała premiera Antonio Costę za podejrzanego o nadużycie władzy w związku z aferą korupcyjną - podały w piątek portugalskie media, powołując się na dokumenty organów ścigania.

Z dokumentów wynika, że szef socjalistycznego rządu miał świadomość, iż zatwierdzone w październiku 2023 roku przez jego gabinet nowe przepisy dotyczące urbanistyki i budownictwa będą korzystne dla jednej ze spółek. Jej właściciel ma, według śledztwa, bliskie relacje z rządzącą Portugalią Partią Socjalistyczną (PS).

Według lizbońskiego radia Observador materiał obciążający Costę, który od 2015 roku jest premierem, to m.in. zgromadzone przez portugalskie służby podsłuchy rozmów najbliższych współpracowników szefa rządu.

7 listopada Costa niespodziewanie ogłosił, że zamierza podać się do dymisji informując ogólnikowo, że został objęty śledztwem przez prokuraturę. Niebawem policja poinformowała, że w biurze Vitora Escarii, szefa gabinetu premiera, funkcjonariusze znaleźli 75,8 tys. euro w gotówce.

W rezultacie afery korupcyjnej prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa przyjął dymisję Costy i ogłosił rozwiązanie parlamentu, a także datę przedterminowych wyborów. Odbędą się one 10 marca.

rs

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl