Przypomnijmy, że w Wielką Sobotę całą Polskę obiegły zdjęcia długiej kolejki przed rzeszowskim Full Marketem. Tego roku, inaczej niż w poprzednie, ludzie nie stali po wielkanocne sprawunki, a po szczepionki na covid-19. Pojawiły się też informacje, że w Centrum Medycznym "Medyk" - "szczepiono wszystkich, jak leci" i podawaniu dawek osobom poniżej 40. roku życia.
Wojewoda poprosiła o kontrolę
Na medialne zamieszanie ze szczepieniami w Rzeszowie zareagowała wojewoda Ewa Leniart.
- Po informacjach, które pojawiły się w przestrzeni publicznej pani wojewoda zwróciła się o kontrolę do NFZ - informuje Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody.
Zgodnie z jej prośbą, p.o. prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak ogłosił na konferencji prasowej, że NFZ przyjrzy się szczepionkowej sytuacji w Rzeszowie i przeprowadzi postępowanie wyjaśniające, które zbada, czy szczepiono tu osoby w wieku 30-40 lat i młodsze, co jest niezgodne z kolejnością roczników określoną Narodowym Programem Szczepień.
- Istnieje spore podejrzenie, że zaszczepiono takie osoby, które nie były do tego uprawnione, a zostało im wystawione skierowanie. Jeżeli takie osoby się znajdą, to NFZ ma możliwość wyciągnięcia sankcji wobec punktu szczepień - powiedział Filip Nowak.
Nad ewentualną karą Fundusz jeszcze myśli. Być może po prostu nie zapłaci "Medykowi" za takie "nieuprawnione" szczepionki. Jeśli skala uchybień będzie większa, to i konsekwencje mogą być poważniejsze.
- Trwa analiza danych elektronicznych w NFZ w Warszawie. Jeśli po tej analizie okazałoby się, że jest coś wątpliwego, to wtedy podkarpacki oddział NFZ poprosi placówkę "Medyka" o wyjaśnienie - tłumaczy nam Rafał Śliz, rzecznik prasowy Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
Rafał Śliz dodaje, że do podkarpackiego NFZ nie wpłynęły do tej pory żadne skargi od pacjentów na sposób przeprowadzania szczepienia przez Punkt Szczepień w "Medyku" w Rzeszowie. Ani na żaden z pozostałych 457 punktów szczepiących na terenie Podkarpacia.
CIR: Po dodatkowe dawki może się zgłaszać każdy Punkt Szczepień
Jak się okazuje spory zastrzyk szczepionek, który przyjechał do Rzeszowa przed świętami wielkanocnymi, to nic nadzwyczajnego. Agencja Rezerw Materiałowych, co jakiś czas, przesyła do oddziałów NFZ informacje o dodatkowych pulach szczepionek. Chętne punkty, które mają tzw. moce przerobowe, mogą się po nie zgłaszać.
- Taka oferta została skierowana w zeszłym tygodniu do wszystkich Punktów Szczepień. Każdy otrzymał tyle dawek, ile zamówił - podało Centrum Informacyjne Rządu. I placówka Rzeszowie chciała, a np. szpital w Gdańsku nie.
Na kiedy raport z kontroli "Medyka" będzie gotowy, na razie nie wiadomo. Jak zapewniał Nowiny szef tego centrum medycznego Stanisław Mazur, jego załoga nie zwalnia tempa i już szczepi kolejnych chętnych i uprawnionych.
Punkt masowych szczepień w przychodni Medyk w Rzeszowie [ZDJĘCIA]
