Aktywiści z Ostatniego Pokolenia mają problem. Premier Donald Tusk wezwał służby do zdecydowanego przeciwdziałania akcjom blokowania dróg

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
x.com/OstatniePokolen
Premier Donald Tusk wezwał służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania akcjom blokowania dróg. Szef rządu podkreślił, takie blokady, niezależnie od politycznych intencji, stwarzają zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg. Od ponad tygodnia aktywiści klimatyczni z organizacji Ostatnie Pokolenie w godzinach porannych blokują warszawską Wisłostradę, a także inne arterie stolicy.

Spis treści

Premier Donald Tusk wezwał służby do zdecydowanego reagowania

Premier napisał w poniedziałek na portalu X, że „blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg”. Poinformował, że wezwał "dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom".

Wcześniej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski skrytykował blokowanie głównych ulic stolicy przez aktywistów klimatycznych. Równie krytyczne zdanie na ten temat mają stołeczni radni wszystkich frakcji.

Co jeszcze zrobili aktywiści z Ostatniego Pokolenia?

Aktywiści z Ostatniego Pokolenia są też odpowiedzialni m.in. za oblanie barwnikiem pomnika warszawskiej Syrenki, czy opóźnienie startu pierwszej w sezonie gonitwy na Torze Służewiec. Domagają się m.in. skierowania 100 proc. pieniędzy przeznaczanych na budowę nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe od 2025 roku.

Szef MSWiA: Będziemy walczyli z tego rodzaju patologią

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak, odnosząc się do blokad ważnych stołecznych arterii przez aktywistów klimatycznych, podkreślił, że policja będzie stanowczo walczyć „z tego rodzaju patologią”. Dodał, że żaden cel nie usprawiedliwia takiego działania i takiego zachowania.

– Jeśli chodzi o blokowaniu dróg to mamy do czynienia z dwoma rodzajami zdarzeń. W jednym przypadku są to demonstracje, które blokują drogi i korzystają z ustawy o zgromadzeniach, a drugie to działania aktywistów, którzy blokują ulice, stwarzając zagrożenie dla ruchu drogowego, a także dla siebie – powiedział.

Szef MSWiA przekazał, że w takich sytuacjach policja bardzo szybko i twardo reaguje, zdejmując osoby blokujące z ulic.

– Będziemy z całą stanowczością z tego rodzaju patologią walczyli. Bo jest tylko kwestia czasu, że jak nie zareagujemy, to dojdzie do niebezpiecznego zdarzenia – dodał.

Tomasz Siemoniak podkreślił, że są to wykroczenia, za które wystawiane są mandaty.

– Policja będzie w tym zakresie działała twardo. Nie ma zgody na tego typu działania – zaznaczył.

Podkreślił, że „wszyscy jesteśmy zbulwersowani tymi sytuacjami z poprzednich dni”.

– To kompletnie nieodpowiedzialne i skandaliczne zachowanie, które przede wszystkim jest groźne dla zdrowia i życia ludzi. Żaden cel nie usprawiedliwia takiego działania i takiego zachowania – mówił.

Minister zaznaczył, że jeśli będzie potrzeba zmian przepisów w tym zakresie, choć żaden przepis nie pozwala na to, żeby blokować Wisłostradę w miejscu, gdzie nie ma przejścia dla pieszych, to takie przepisy zostaną wprowadzone.

– Będziemy z tym bezwzględnie walczyli – dodał.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
PR dla niezorientowanych
Tusk nie musiał wzywać służb do siłowego przejmowania mediów publicznych. Teraz natomiast odstawia PR-owski cyrk. Gdyby chciał, to po klimatycznych aktywistach nie zastałoby nawet smrodu. A tak jest za a nawet przeciw o czym świadczy tolerowanie przez niego poparcia Trzaskowskiego dotującego z miejskich funduszy wynajem lokali dla ogłupionej przez pseudonaukową propagandę "Zielonego Ładu" młodzieży.
k
konger
Mówić (na potrzeby kampanii) to jedno, a wykonać to co innego. Pożyjemy zobaczymy.
G
Grzegorz
W D u p a c h się poprzewracało
a
antyPiS
Może zamiast ich usuwać to wręcz przeciwnie - poprzyklejać ich do asfaltu? Będą potrzeby naturalne, zmarzną a tu kicha - trzeba siedzieć. Popłaczą się, wyjdą na głupków a zamiast poparcia będzie śmiech i pogarda.
E
Emka
Właściwą reakcją byłoby raczej niedopuszczenie mediów na miejsce i brak Policji. Kierowcy szybko skutecznie - takze na przyszłość - uprzątnęliby g[wniarzerię z ulic
R
R
2 grudnia, 13:34, Grzegorz:

Do leczenia nich skierować

2 grudnia, 13:44, .:

Ciebie też. Będziesz miał niezły głód jak świat zdechnie

Rozwiń tą piękną myśl ...

C
Cycylia Mamcycka.
Czyli prawo nie liczy się. liczy się głos premiera.

Wezwanie do zdecydowanego działania, oznacza, że służby nie działały tak jak powinny, a to wie każdy.
G
Grzegorz
Do leczenia nich skierować
R
R
Bobry na nich napuści ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl