Aleksandra Dulkiewicz przyjęła funkcję komisarza Gdańska i do czasu wyboru nowego prezydenta będzie sprawować jego obowiązki. I najprawdopodobniej to właśnie ona będzie też kandydatką na prezydenta w przedterminowych wyborach, które muszą się odbyć w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
- We wtorek otrzymałam telefon od szefa Kancelarii Premiera ministra Michała Dworczyka, rozmawiałam także z wojewodą Dariuszem Drelichem, którzy zaproponowali mi funkcję komisarza. Ja tę funkcję przyjęłam - poinformowała dziś wiceprezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Jednocześnie podkreślam, że jeszcze jej nie pełnię. Różne formalności jeszcze trochę potrwają - dodała.
Wspomniane formalności to m.in. konieczność wygaszenia mandatu zabitego przez nożownika Pawła Adamowicza. Trzeba to zrobić w terminie 14 dni od dnia śmierci.
- Decyzja o wygaszeniu mandatu prezydenta Pawła Adamowicza zapadnie niezwłocznie, jak tylko będzie akt zgonu - informuje Michał Elszkowski z Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Gdańsku. - Musimy też poczekać na zarządzenie przedterminowych wyborów, a to robi premier - wskazuje.
Kiedy odbędą się wybory w Gdańsku
Zgodnie z przepisami, w przypadku śmierci prezydenta, premier musi wyznaczyć termin wyboróww ciągu 90 dni od daty śmierci. Najpóźniej więc wybory w Gdańsku odbyłyby się w połowie kwietnia. Kancelaria Premiera nie podaje jeszcze daty wyborów. Ale nieoficjalnie mówi się o tym, że premier zarządzi je możliwie szybko.
Do tego czasu obowiązki prezydenta pełni Aleksandra Dulkiewicz. Prawdopodobnie to właśnie ona będzie też kandydatką w wyborach na nowego prezydenta. I jak w nieoficjalnych rozmowach mówią nam członkowie PO, wygra je w pierwszej turze, bo ma największe kompetencje do tego, by kontynuować dzieło tragicznie zmarłego szefa. Dulkiewicz była pierwszym zastępcą Adamowicza. Prezydent darzył ją ogromnym zaufaniem i cenił jej pracę na rzecz miasta. Przeszła wszystkie szczeble samorządowe. Była asystentką Adamowicza, radną, szefową Klubu PO w Radzie Miasta.
Pracownicy Urzędu Miejskiego pogrążeni w żałobie
W magistracie nikt na razie jednak nie myśli o zbliżającej się kampanii wyborczej. Pracownicy Urzędu pogrążeni są w żałobie i nadal nie mogą uwierzyć w to, co się stało podczas niedzielnego finału WOŚP na Targu Węglowym.
Nikt teraz nie myśli o kampanii wyborczej. Dopiero powoli wychodzimy z tego amoku, nadal nie wierzymy w to co się stało. To dla wszystkich pracowników urzędu koszmar.
- Tak naprawdę nie do końca jeszcze wszyscy wiemy, jaki mamy teraz status, czy decyzje podpisane przez prezydenta Pawła Adamowicza są ważne, czy nie. Temat wyborów w ogóle się u nas jeszcze nie pojawił, nikt teraz nie myśli o kampanii wyborczej. Dopiero powoli wychodzimy z tego amoku, nadal nie wierzymy w to co się stało. To dla wszystkich pracowników urzędu koszmar - mówi nam jeden z urzędników, który nie kryje łez.
ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA
- Prezydent Gdańska zaatakowany podczas finału WOŚP 2019!
- Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu
- Paweł Adamowicz żył Gdańskiem! Sylwetka, życiorys, archiwalne zdjęcia
- Żałoba w Trójmieście po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza
- Kondolencje po śmierci Pawła Adamowicz płyną z całego świata
- Skończmy z podziałami i godnie upamiętnijmy Pawła Adamowicza. Komentarz redaktora naczelnego Mariusza Szmidki
- Tłumy ludzi na wiecu przeciwko nienawiści i przemocy w Gdańsku. Tusk: "Byłeś zawsze tam, gdzie trzeba było pokazać dobrą i odważną twarz"
- Kim jest Stefan W.? Lubił bić ludzi i tym się chwalił. Jego rodzina dostała mieszkanie prawdopodobnie od prezydenta Adamowicza
- Komentarze po ataku nożownika na prezydenta Adamowicza
- Nożownik to 27-letni mężczyzna, wcześniej karany za napady na banki
- Wojciech Szczurek: Apeluję o zero tolerancji dla nienawiści w życiu publicznym!
- Michał Wlazło, asystent prezydenta w szpitalu z dolegliwościami sercowymi