„To był brak empatii, brak zrozumienia i brak chęci podjęcia dialogu – i to w pierwszym rzędzie z polskiej strony. W końcu podobne rzeczy zdarzały się i w Bełchatowie czy Koninie i nikt tam z tego nie robił afery” – powiedział o sporze o Turów w wywiadzie dla dw.com ambasador RP w Czechach, Mirosław Jasiński.
Ambasador pytany przez dw.com o problem z ubywaniem wody po czeskiej stronie dyplomata stwierdził, że „powodem sporu była jednak arogancja pewnych ludzi”. „Tam są specyficzne warunki geologiczne. Ta wielka bariera głęboko w ziemi, która była propagandowo prezentowana jako dodatkowe zabezpieczenie przed odpływem wód gruntowych, tak naprawdę ma chronić kopalnię przed zalaniem przez wody trzeciorzędowe, czyli głębsze, i w ogóle nie ma żadnego znaczenia tam, gdzie są studnie. Bądźmy więc uczciwi i przyznajmy, że powodem sporu była jednak arogancja pewnych ludzi” – mówił. Wyjaśnił, że chodzi o osoby z PGE, przede wszystkim dyrekcję kopalni. Dyplomata dodał, że nie wierzy w to, „żeby wielkiej kopalni nie było stać na zrobienie wodociągu dla kilkudziesięciu gospodarstw”.
Piotr Muller, rzecznik prasowy rządu, poinformował na Twitterze, że „premier Matusz Morawiecki zdecydował o rozpoczęciu procedury odwołania ambasadora Polski w Republice Czeskiej”. "Nie ma zgody na skrajnie nieodpowiedzialne wypowiedzi ws. kopalni w Turowie. Każdy polski dyplomata ma obowiązek dbać o polskie interesy" - dodał.
Mirosław Jasiński oficjalnie objął urząd ambasadora RP w Pradze 20 grudnia ubiegłego roku. W placówce dyplomatycznej RP w Pradze nie było ambasadora od czerwca 2020 roku, gdy prezydent Andrzej Duda odwołał ze stanowiska, w związku z zarzutami o mobbing pracowników, Barbarę Ćwioro.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

20 września 2021 wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta wydała postanowienie nakładające na Polskę 500 tys. euro kary dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.
Rozmowy w sprawie Turowa zostały zerwane 30 września 2021 Delegacjom Polski i Czech nie udało się uzgodnić treści porozumienia, ponieważ Czechy odrzuciły polskie propozycje. Odbyło się 17 spotkań przedstawicieli resortów ochrony środowiska i spraw zagranicznych.
20 października 2021czeskie ministerstwo środowiska zaproponowało Polsce wznowienie negocjacji w sprawie kopalni Turów. Propozycja wznowienia negocjacji była odpowiedzią na apel samorządowców kraju libereckiego, którzy wezwali ministrów odchodzącego rządu Czech do kontynuowania negocjacji ze stroną polską.
5 listopada 2021, w nowych okolicznościach, nastąpiło wznowienie negocjacji. Anna Moskwa zastąpiła Michała Kurtykę na stanowisku ministra klimatu i środowiska, a w Czechach odbyły się wybory parlamentarne. Rozmowy nie przyniosły przełomu.
Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej.