Ambasador Stanów Zjednoczonych na rozmowie w MSZ
"MSZ uznaje, że potencjalne skutki tych działań są tożsame z celami wojny hybrydowej mającej na celu doprowadzenie do podziałów i napięć w polskim społeczeństwie" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie resortu.
"W związku z tym, MSZ zaprosiło Ambasadora Stanów Zjednoczonych, aby poinformować o zaistniałej sytuacji i jej konsekwencjach w postaci osłabienia zdolności Rzeczypospolitej Polskiej do odstraszania potencjalnego przeciwnika i odporności na zagrożenia" – dodano.
Z informacji przekazanych przez rzecznika MSZ Łukasza Jasinę wynika, że rozmowa z Markiem Brzezinskim już się zakończyła.
W komunikacie nie wyjaśniono, o jaką stację i jej działania chodzi. Nie zdradził też tego podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSZ.
W ostatnim czasie wyjątkowo głośno jest jednak o wyemitowanym w poniedziałek przez TVN24 reportażu Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3" poświęconym kwestii tego, co papież Jan Paweł II wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży. Opisane zostały w nim przypadki trzech księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły. W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II".

i.pl, PAP