Anna Lewandowska w ogniu krytyki. "No, k***a, wstyd"

Anna Piotrowska
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
– Wyobrażasz sobie żonę Messiego, żeby się tak zachowała? – pyta Bogusław Leśnodorski. Były prezes Legii Warszawa w mocnych słowach ocenił zachowanie Anny Lewandowskiej.

Były prezes Legii o Robercie Lewandowskim: Darzę go estymą, ale...

Bogusław Leśnodworski był w ostatnim czasie gościem Przemysława Rudzkiego w Kanale Sportowym. Jednym z tematów rozmowy był konflikt pomiędzy Robertem Lewandowskim a jego byłym menadżerem Cezarym Kucharskim.

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie Kucharski udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu", w którym opowiedział o kulisach współpracy z kapitanem polskiej reprezentacji. Zarówno samego Lewego, jak i jego żonę Annę ukazał w niekorzystnym świetle.
Były prezes Legii przyznał, że nie czytał tej rozmowy. Podzielił się jednak swoją refleksją na temat Kucharskiego i Lewandowskich. Szczególnie dostało się żonie Lewego. Leśnodworski nie zostawił na niej suchej nitki.

– Znam Czarka. I jest trudny. Ja miałem duży problem pracowania z nim. Ale, jak się mnie pytasz, darzę dużą estymą Lewego, w sensie jako sportowca, bo wiem, że bardzo dużo zrobił – przyznał. Jednocześnie dodał, że są rzeczy tak słabe, że "w głowie się nie mieści". Jak zastrzegł, że może powiedzieć jedynie o tych, o których "ludzie mówią".

Ostra krytyka pod adresem Anny Lewandowskiej. "Jedyne o co walczysz, to żeby cię telewizja pokazała"

I tu właśnie wbił szpilę Annie Lewandowskiej. – Jesteś żoną najlepszego napastnika na świecie i jedyne, o co walczysz, to żeby pokazała cię telewizja na meczu, z jaką przyszłaś torebką. No, k***a, wstyd. Tak upraszczam, już nie chcę więcej mówić. Wyobrażasz sobie żonę Messiego, żeby się tak zachowała? – powiedział Leśnodorski. Według niego, zachowanie Lewandowskiej tak naprawdę szkodzi karierze Roberta.

– Możesz porównać, dlaczego Messi jest najlepszym piłkarzem świata, a dlaczego my na mistrzostwach odpadamy wcześniej. Bo tam wszyscy myślą, k***a, o czym innym – wskazał.

Były szef Legii podkreślił, że jeśli jesteś w czymś naprawdę dobry, to nie musisz zabiegać o uwagę za wszelką cenę. – Jak się czujesz niepewnie i masz bardzo niskie poczucie wartości, pomimo że jesteś najlepszym napastnikiem na świecie, to musisz wszędzie być – dodał.

Dalej zwrócił uwagę, że w naszej reprezentacji dochodzi do awantur o to, kto ile pieniędzy zarobi na reklamie, "bo ludzie, którzy mają miliony, potrafią wziąć dużo mniej tylko po to, by się na bilbordach pokazać". – My nigdy nic nie wygramy. To środowisko nas nie popchnie, będzie gorzej – podsumował.

"Leśnodworski powiedział to, o czym od dawna mówiło się w kuluarach"

Ze zdaniem Leśnodworskiego na temat "Lewej" zgodził się Zdzisław Kręcina, który w rozmowie z "Faktem" uznał, że były prezes Legii "i tak gryzł się w język, bo mógł to wyrazić w bardziej dosadny sposób".

– Po prostu powiedział publicznie to, o czym od dawna mówiło się w kuluarach. Mecz najważniejszej drużyny w kraju to święto dla wszystkich Polaków i nie można go zamieniać w targowisko próżności – stwierdził.

Działacz piłkarski odniósł się do użytego przez Leśnodworskiego porównania Anny Lewandowskiej do żony Leo Messiego.

– Proszę zwrócić uwagę na to, jak wyglądała żona Messiego na mistrzostwach świata w Katarze. Ubrana w koszulkę reprezentacji Argentyny, z dziećmi na kolanach, koncentrowała się na grze męża, a nie wypatrywała obiektywów fotoreporterów czy kamer. Po prostu na pewnym poziomie szukanie taniego poklasku nie przystoi – ocenił.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zajmij się sobą
Panu Leśnodorskiemu pozostaly już tylko plotki? Jak nie ojciec Igi, to żona Lewandowskiego. Kto następny?
R
Robert Dabek
30 kwietnia, 12:53, Ewa:

Sztuczne miny, sztuczne pozy, wszystko pod publikę i na pokaz, tak to wygląda.

Wielka [wulgaryzm] cwlebrytka...już im się w dupach poprzewracalo od tej kasy...Nie lubię Jej i Lewandowskiego,wielki [wulgaryzm] piłkarz..Messiemu do piet nie sięga...

G
Gal Anonim
Zazdrość ty palantów żre...
T
Teresa
30 kwietnia, 12:53, Ewa:

Sztuczne miny, sztuczne pozy, wszystko pod publikę i na pokaz, tak to wygląda.

Macie tyle kasy a jeszcze zabieracie biednym wszystkie reklamy. Wstyd😨😰😔

A
Abecediusz
30 kwietnia, 14:34, Dysza:

Lewa ma tyle kasy że ma gdzieś kto i co powie o jej torebce. Takie zazdrosne byłe prezesy robią jej tylko reklamę. Uspokójcie się.

Jak widać nie. Lewa ma wyjątkowe parcie na szkło.

W
Wredny
A co? Miała przyjść z workiem na kartofle?
D
Dysza
Lewa ma tyle kasy że ma gdzieś kto i co powie o jej torebce. Takie zazdrosne byłe prezesy robią jej tylko reklamę. Uspokójcie się.
b
boba
30 kwietnia, 13:08, Misiek:

Święta prawda, babie coś się porąbało...

też tak uważam

b
boba
30 kwietnia, 13:08, Misiek:

Święta prawda, babie coś się porąbało...

tak samo pomyślałam

s
stern
k***a, k***a. Ten osobnik, to jakiś żałosny cham.
M
Misiek
Święta prawda, babie coś się porąbało...
E
Ewa
Sztuczne miny, sztuczne pozy, wszystko pod publikę i na pokaz, tak to wygląda.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl