Anonymous twierdzą, że przerwali przemówienie Władimira Putina

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
Jak twierdzą hakerzy z grupy Anonymous, to oni stoją za nagłym przerwaniem przemówienia Władimira Putina podczas transmisji piątkowego wydarzenia na stadionie Łużniki w Moskwie.

Przemówienie rosyjskiego przywódcy zostało przerwane na antenie państwowej telewizji. Gdy Putin mówił o tym, że „specjalna operacja” czyli inwazja na Ukrainę, rozpoczęła się w dniu urodzin wybitnego rosyjskiego wojskowego, nagle transmisja została ucięta.

Jak twierdzą hakerzy, to oni stoją za tym cyberatakiem. – Anonymous przeładowuje serwer, i Putin milknie. Obywatele Rosji, nasz przekaz do was trafi – piszą.

Rzecznik Kremla Dymitrij Pieskow przekonuje, że przerwanie transmisji było spowodowane problemami technicznymi.

Rosyjskie media mówią, że w wydarzeniu na Łużnikach brało udział ok. 200 tys. osób. Uroczystość miała miejsce oficjalnie z okazji ósmej rocznicy aneksji Krymu, ale w czasie przemówień usprawiedliwiano także aktualną inwazję na Ukrainę.

Wiele osób, oprócz flag Rosji miała ze sobą symbole Z, oznaczające rosyjskie siły inwazyjne.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl