Antoni Macierewicz o katastrofie smoleńskiej. "To była zbrodnia z punktu widzenia całego narodu"
Antoni Macierewicz w najnowszym programie iPolitycznie odniósł się do katastrofy smoleńskiej, w której życie stracił prezydent Polski Lech Kaczyński. Jak zaznaczył, Tomasz Arabski z polecenia Donalda Tuska podejmował działania, które pozbawiły prezydenta ochrony i bezpieczeństwa.
- Mamy do czynienia ze zbrodnią, polegającą na tym, że pan Arabski - z polecenia Tuska, który sam to podkreślił - podejmował działania, które pozbawiły pana prezydenta jakiejkolwiek ochrony, jakiegokolwiek bezpieczeństwa i stały się w istocie częścią zbrodni smoleńskiej. Mówimy o tragedii, zwłaszcza dla tych wszystkich, którzy polegli, dla całych ich rodzin - powiedział Antoni Macierewicz w programie iPolitycznie.
Katastrofa smoleńska była zbrodnią z punktu widzenia całego narodu
Jak zaznaczył marszałek senior, katastrofa smoleńska była zbrodnią z punktu widzenia całego narodu, a dzisiejsza wojna na Ukrainie jest konsekwencją tej tragedii. Podkreślił, że to Władimir Putin podjął decyzję o likwidacji całej polskiej formacji niepodległościowej.
- To była przecież zbrodnia z punktu widzenia całego narodu państwa polskiego, ale w istocie całej Europy, która po dzień dzisiejszy przeżywa konsekwencje tej zbrodni, bo wojna, z którą mamy do czynienia, była właśnie wówczas zapowiedziana przez Federację Rosyjską, przez pana Putina, który podjął tę decyzję, który sprawił, że miała być zlikwidowana cała polska formacja niepodległościowa. Polska miała być wyeliminowana po to, by utrzymywać sojusz rosyjsko niemiecki, a wojna dzisiejsza jest tego kontynuacją - zaznaczył Antoni Macierewicz.
