Jakub Kiwior z cofniętym golem w meczu Albania - Polska
To była 21 minuta. Na lewej flance rzut wolny wywalczył Jakub Kiwior. Do piłki podszedł Sebastian Szymański, po czym dośrodkował ją w pole karne. Celny strzał mógł oddać już Jan Bednarek, ale to Kiwior trafił do siatki, uderzając z kilku metrów.
Polacy świętowali gola pod sektorem gości, w którym Biało-Czerwoni kibice zajęli ponad tysiąc miejsc. Niestety, radość zmącił gwizdek arbitra. José María Sánchez Martínez dostał na słuchawkę sugestię, że akcja będzie sprawdzana na VAR.
Na decyzję musieliśmy poczekać dłuższą chwilę. Sędzia nie obejrzał powtórki na ekranie, tylko po usłyszeniu podpowiedzi na słuchawce oraz od arbitra technicznego przy linii bocznej poinformował wszystkich o spalonym i tym samym anulowaniu bramki.
Parę minut później oglądający mecz w TVP i Polsacie dostali od realizatora grafikę potwierdzającą ofsajd Kiwiora:

Na razie jedynym golem Kiwiora w reprezentacji pozostaje ten strzelony z Niemcami w czerwcu na PGE Narodowym.
REPREZENTACJA w GOL24
Memy o meczu Polska - Wyspy Owcze. Spokojnie, zaraz się rozk...
