- Jeden z naszych patroli został zaatakowany przez człowieka uzbrojonego w nóż. Dwaj policjanci wezwali następnie posiłki. Oficer z innego patrolu użył broni palnej do zneutralizowania napastnika – powiedziała policja, cytowana przez gazetę „Le Soir”.
Jeden z policjantów, który został dźgnięty w szyję zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Również napastnik, który został postrzelony w nogi i brzuch, zmarł w drodze do szpitala.
Motywy ataku nie są jeszcze znane, lecz prokuratura podejrzewa, że napastnik miał powiązania z islamskimi terrorystami. Według belgijskich mediów napastnik podczas ataku miał wykrzyknąć „Allahu akbar” („Bóg jest wielki” – red.).
Wcześniej w czwartek miał się zjawić na posterunku policji, ostrzegając, że zabije funkcjonariusza – poinformowały belgijskie media.
Premier Belgii Alexander De Croo wysłał kondolencje do rodziny i przyjaciół zmarłego oficera.
- Nasi policjanci każdego dnia ryzykują życiem, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom. Dzisiejsza tragedia jeszcze raz to pokazuje – powiedział.
W ciągu ostatniej dekady Belgia została dotknięta kilkoma atakami terrorystycznymi, w tym zamachami samobójczymi w 2016 r., w których zginęły 32 osoby, a setki zostały ranne w brukselskim metrze i na lotnisku.
Źródło: ABC News
