Atak na policjantów w Gostyni
Agresywny mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy policji na służbie. We wtorek, 13 lipca br., około godziny 21.00, doszło do napaści na policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Mikołowie. Patrol został wezwany na interwencję w Gostyni, przy ulicy Fityki. Po przybyciu na miejsce agresywny mężczyzna, rodowity gostynianin, rzucił się na policjantów, atakując rozbitą butelką.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Ranni funkcjonariusze, z ranami ciętymi na rękach oraz potłuczeniami zostali opatrzeni w szpitalu, po czym zwolnieni do domu. Nic nie zagraża ich życiu, ani zdrowiu.
Nie przeocz
- Policjanci w momencie interwencji doznali obrażeń, m.in. rozcięcia powłok skórnych rąk, skręcenia nadgarstka oraz ogólne potłuczenia. Po opatrzeniu w szpitalu zostali odesłani do domu. Aktualnie nie są na służbie, ze względu na zwolnienie lekarskie. - mówi młodszy aspirant Ewa Sikora, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mikołowie.
To matka agresora wezwała policję na miejsce. Według policyjnych doniesień, sprawca napaści jest obłożony prokuratorskim zakazem wchodzenia na posesję, mimo to dobijał się do drzwi mieszkania. Sprawca jest znany mikołowskim organom porządkowym. To nie pierwszy raz kiedy przez jego agresywne zachowanie została wezwana policja.
- Mężczyzna został przekazany prokuraturze. Tam usłyszy zarzuty czynnej napaści na policjantów oraz naruszenia miru domowego swojej matki. Policja wnioskuję o tymczasowy areszt, ze względu na agresywne skłonności. - mówi Ewa Sikora. - Sprawca jest znany policji. Za każdym razem kiedy policja interweniowała w przypadku mężczyzny, był agresywny, rzucał się na policjantów. Napastnikowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. - dodaje.
Musisz to wiedzieć
