Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Auschwitz jako modelowe miasto osadnictwa
Jak podkreśla dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Muzeum Auschwitz, z chwilą podjęcia decyzji o anektowaniu Oświęcimia do Rzeszy los mieszkańców był przesądzony. Miasto stało się wkrótce miejscem nie tylko największego niemieckiego obozu koncentracyjnego. Okupant dokonał tutaj także swoistego eksperymentu populacyjnego.
- W jego rezultacie do 1945 roku ludność miasta uległa trzykrotnej niemal wymianie. Było ono również obiektem intensywnych prac planistycznych, mających doprowadzić do powstania wzorca niemieckiego osadnictwa na Wschodzie – Musterstadt Auschwitz
– zaznacza dr Piotr Setkiewicz w internetowym opracowaniu „Mieszkańcy Oświęcimia w okresie okupacji” przygotowanym przez Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście.
W 1940 roku miasto znalazło się w kręgu zainteresowań dowództwa SS, niemieckich urzędników i koncernu IG Farben. Komendant KL Auschwitz Rudolf Höss zaczął realizować plan eksploatacji rolniczej kontrolowanego przez SS obszaru 50 km kw. między Wisłą a Sołą z wykorzystaniem niewolniczej pracy więźniów. Mieszkańców znajdujących się tam wiosek postanowiono wysiedlić, a ich domy wyburzyć.
Z kolei niemiecki burmistrz Heinrich Gutsche zatrudnił architekta Hansa Stosberga z zadaniem przygotowania projektu całkowitej przebudowy prawobrzeżnej części miasta.
- Miało się ono stać w przyszłości „modelem osadnictwa na Wschodzie” i „bastionem niemczyzny”. Rzecz jasna po usunięciu wszystkich jego polskich i żydowskich mieszkańców. Wedle ówczesnych niemieckich planów wysiedlenia te miały zakończyć się do wiosny 1942 roku – dodaje kierownik Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Według niego, Stosberg miał prawdopodobnie całkowicie wolną rękę. - Mógł planować zupełnie nowe dzielnice, jak i burzyć całe kwartały domów, jeśli zdecydował, że są one w duchu zbyt „polskie” lub „żydowskie” - podkreśla dr Piotr Setkiewicz.
Przewidywał więc wybudowanie 1600 mieszkań ludowych i domków jednorodzinnych. Miasto miało tonąć w zieleni. Przewidział budowę 12 szkół, 6 przedszkoli, 20 placów zabaw, kilku obiektów sportowych. Za wart zachowania uznał jedynie zamek. Pozostałe budynki miały zostać zburzone lub przekształcone z nadaniem im niemieckiego stylu architektury. Po obu stronach Starego Miasta powstać miały dwie niemieckie dzielnice mieszkaniowe – Auschwitz Ost i West, skupionymi wokół centrów administracyjnych z gmachami NSDAP, Hitlerjugend, Deutsche Arbeitsfront, itd. Całość miała nawiązywać do koncepcji miast ogrodów.
Koncern IG Farben miał swoje plany
Niemcy planowali, że w mieście i całej aglomeracji, czyli otaczających miejscowościach miałoby docelowo zamieszkać około 80 tys. niemieckich kolonistów.
- Projekty te oznaczające w praktyce wybudowanie niemal od podstaw całego sporej wielkości miasta, były wówczas jednak całkowicie nierealistyczne
– ocenia dr Piotr Setkiewicz.
Przypomina, że w związku z zaangażowaniem Niemiec na coraz to nowych frontach, wprowadzono ścisłą reglamentację materiałów budowlanych. Burmistrz Gutsche nie miał więc co liczyć, aby w tym czasie uzyskać wsparcie finansowe. Jego nadzieje odżyły, gdy w Auschwitz swoje plany zaczął realizować koncern IG Farben. Okazało się jednak, że firma jest zainteresowana wzniesieniem domów mieszkalnych pracowników, ale postanowiła zrobić to sama.
W praktyce Stosbergowi udało się zrealizować tylko część wyburzeń domów w rejonie Rynku i ul. Głębokiej (dzisiejsza ul. Górnickiego).
Do wiosny 1944 r. koncernowi na terenie dzisiejszego os. Chemików udało się ukończyć prawie połowę zaplanowanych domów i zasiedlić je rodzinami niemieckimi.
Pasjonaci historii z Oświęcimia Łukasz Szymański i Bartosz Szymański wskazują na szereg śladów, nie tylko domów ale też drzwi czy schodów na klatkach schodowych, które można napotkać jeszcze dzisiaj w budynkach na tym osiedlu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- TOP 31 strzelców V ligi piłkarskiej Wadowice
- Kierowca - kobieta wjechała land roverem w podziemne przejście dla pieszych!
- Pijany kierowca przewoził 30 dzieci do szkoły. Jak zapobiegać takim zdarzeniom?
- Energylandia w TOP 10 najpopularniejszych wg Google miejsc turystycznych
- Akt wandalizmu w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau. Antysemickie napisy na barakach
- Kontrowersyjny były ksiądz Piotr Natanek chce budować "dom pielgrzyma" w Zawoi
FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA
