Spis treści
Liga Mistrzów: FC Barcelona - Young Boys Berno 5:0 (3:0)
Przed meczem internet obiegły obrazki miejsca, specjalnie naszykowanego dla Wojciecha Szczęsnego. Polak, który lada dzień ma podpisać kontrakt i zostać zaprezentowany w nowych barwach oglądał wtorkową rywalizację z trybun stadionu olimpijskiego na wzgórzu Montjuic w Barcelonie. W loży VIP zasiadł w towarzystwie Tomasza Zawiślaka, przyjaciela Roberta Lewandowskiego i jego managera.
Lewandowski wyszedł w podstawowym składzie na rywalizację z Young Boys Berno. Z kolei Łukasz Łakomy nie załapał się do jedenastki szwajcarskiego klubu. Rozpoczął rywalizację na ławce rezerwowych. Bilans Polaków? Jeden na boisku, drugi na trybunach, a trzeci na ławce. Czekaliśmy na drugiego we wtorkowym meczu.
Polacy we wtorkowym meczu Barcelona - Young Boys Berno:
- Robert Lewandowski - wyjściowy skład Barcelony
- Łukasz Łakomy - ławka rezerwowych Young Boys Berno (grał od 82. minuty)
- Wojciech Szczęsny - na trybunach przed ogłoszeniem transferu do Barcelony

Lewandowski otworzył strzelanie w 8. minucie meczu Ligi Mistrzów
Szybko strzelanie podopieczni Hansi Flicka rozpoczęli. Robert Lewandowski w 8. minucie otworzył spotkanie. Dla Polaka było to 95. trafienie w Lidze Mistrzów, a pierwsze w nowej (odświeżonej) edycji Ligi Mistrzów. Nie ma fazy grupowej, jest faza ligowa. Lewandowski został wypatrzony przez Raphinhię i musiał dostawić tylko nogę. Przed sobą miał tylko pustą bramkę. Barcelona następnie nie zwalniała tempa. Kataloński klub, co i rusz atakował na bramkę Szwajcarów.
Również po odegraniu Raphinhi swoją okazję miał Jules Kounde. Francuz przesadził z siłą i uderzył daleko nad bramką golkipera, Marvina Kellera.
Brazylijczyk na swoje trafienie nie musiał czekać długo. W 34. minucie wpisał się na listę strzelców, a po rzucie rożnym bitym przez Pedriego trafienie zdobył Inigo Martinez.
Robert Lewandowski z dubletem. Barcelona z wysokim zwycięstwem
Instynkt snajpera Lewandowskiemu się objawił także po zmianie stron, w 51. minucie zgrał mu piłkę obrońca katalońskiej drużyny, Inigo Martinez. Polak był zupełnie niepilnowany w polu karnym i stanął przed znakomitą szansą na dublet. Kapitan reprezentacji Polski się myli w takich sytuacjach! Uderzył głową, z impetem i było 4:0 dla gospodarzy.
Najlepszą okazję Young Boys Berno miało za sprawą Joela Monteiro i jego strzału, który odbił się od słupka. Z dobtki drogę do siatki próbował znaleźć jego kolega z drużyny, ale Marc Casado znakomicie interweniował i uratował Barcelonę przed utratą bramki. - To byłby gol - skwitował komentujący spotkanie Tomasz Ćwiąkała w Canal+Sport.
Robert Lewandowski zszedł w 74. minucie, razem z Lamine Yamalem. Polaka zmienił Pau Victor.
Sytuacja Barcelony w Lidze Mistrzów. Jedno zwycięstwo, jedna porażka
W 1. kolejce Barcelona przegrała z AS Monaco (1:2). Honorowe trafienie zdobył Lamine Yamal w 28. minucie, a bramkę zapewniającą trzy punkty ustrzelił George Ilenikhena w 71. minucie. Z Young Boys Berno we wtorek było inaczej. Kataloński klub praktycznie nie miał momentów słabości i kontrolował w pełni to, co działo się na placu gry.

Ostatnim akcentem było dośrodkowanie Alejandro Balde z lewej strony i gol samobójczy Mohamada Camary. Stoper, który w niektórych pojedynkach wygrywał z Lewandowskim w 81. minucie sam sobie wbił piłkę do siatki.
Łukasz Łakomy na boisku w Katalonii zameldował się w 82. minucie.
Young Boys w samej końcówce gola po niefrasobliwości defensywy Barcelony strzelili. Joel Monteiro pokonał bramkarza, Inakiego Penię, lecz okazał się być na minimalnym ofsajdzie. - Czubek buta! Teraz to był totalnie na spalonym - śmiali się komentatorzy po obejrzeniu powtórki ze stykowej sytuacji.

Mecze Barcelony w nowej Lidze Mistrzów:
- AS Monaco (wyjazd) - porażka 1:2
- Young Boys Berno (dom) - wygrana 5:0
Najlepsze memy o Wojciechu Szczęsnym w Barcelonie. Bramkarz ...
