W tygodniku znalazła się informacja, że Bartłomiej Sienkiewicz wraz z grupą innych posłów próbował wjechać na terytorium Ukrainy "aby wspomóc naszych braci". Według informacji przekazywanych w tygodniku, posła miała zatrzymać Straż Graniczna. Termin ważności paszportu pana posła miał upłynąć w 2019 roku.
Portal polskatimes.pl próbował zweryfikować powyższą informację u samego Bartłomieja Sienkiewicza. Poseł zapytany, czy próbował dostać się na Ukrainę, odpowiedział, że nie będzie wypowiadał się na ten temat. Nie chciał również udzielić odpowiedzi na pytanie o prawdziwość informacji o nieważności paszportu.
- Nie ma pan innych spraw na głowie? Niech pan da święty spokój. Powiedziałem panu, że nie będę tego w żaden sposób komentował - odpowiadał poseł Sienkiewicz.
Zapytany o to, dlaczego nie chce udzielić odpowiedzi na zadane pytanie, oznajmił, że nie jest to istotna sprawa.
- Nie będę odpowiadał na pana pytanie, ponieważ nie jest to istotna sprawa. Do widzenia - zakończył polityk.
