Na polach w odległości zaledwie kilometra od skoczni wylano ich 800 ton, co sprawiło, że - jak relacjonował kanał telewizji publicznej NRK - ”w mieście panuje smród nie do wytrzymania”.
Władze miasta wyjaśniły, że proces użyźniania ziemi osadami ściekowymi odbywa się co roku, lecz ”tym razem popełniono jakiś błąd”.
Próby przykrycia osadów kompostem nie udały się i mieszkańcy nie otwierają okien i starają się nie wychodzić z domów.
W reportażu NRK mieszkańcy 3,5 tysięcznego miasta opisali, że smród przypomina połączenie kociego moczu z odorem rozkładających się ciał zwierząt, wdziera się do mieszkań i sklepów i przesiąkają nim ubrania.
”Za trzy tygodnie mamy prestiżowe zawody i spodziewamy się jak co roku wielu zagranicznych gości i turystów. Z pewnością zwrócą uwagę na to co się tu dzieje, a nasze miasto znane dotychczas z mamuciej skoczni i czystego powietrza stanie się synonimem centrum smrodu” - powiedział na antenie NRK mieszkaniec Vikersund Thomas Hovde Marthinsen.
Raw Air odbędzie się w dniach 13-16 marca w Oslo i Vikersund.
(PAP)