Spis treści
Przedterminowe wybory w Niemczech. Scholz kandydatem na kanclerza?
Przewodniczący klubu poselskiego SPD w Bundestagu Rolf Mützenich przyznał, że w jego partii rozmawia się o kandydacie na kanclerza. W telewizji ZDF ocenił, że partia wie, że może wygrać tylko w jedności. Zapytany, czy tak będzie z Olafem Scholzem jako kandydatem na kanclerza, odpowiedział, że jest o tym głęboko przekonany.
– Przed wyborami, które obędą się 23 lutego 2025 roku, chodzi o pokazanie ludziom, że kanclerz jest „kompetentny, doświadczony i integralny”. To zdecydowanie wyróżnia Scholza – stwierdził.
Polityk podkreślił, że SPD nie spędzi najbliższych kilku miesięcy na dążeniu do zostania mniejszym partnerem w rządzie kierowanym przez CDU/CSU, ale będzie walczyć o zwycięstwo.
– I jestem przekonany, że to może się udać – dodał.
Kierownictwo SPD poparło Olafa Scholza jako kandydata na kanclerza.
W SPD coraz głośniej mówi się o kandydaturze obecnego ministra obrony
Jednak w debacie, która toczy się wśród socjaldemokratów, pojawiają się głosy, że być może lepszy byłby minister obrony Niemiec, Boris Pistorius. Sam zainteresowany odrzuca jednak takie spekulacje. Na temat jego kandydatury wypowiadali się do tej pory tylko politycy z drugiego lub trzeciego rzędu. Niemiecka prasa cytuje m.in. burmistrza Monachium, posłów SPD w parlamencie Hamburga czy radnych, którzy opowiadają się za kandydaturą niemieckiego ministra obrony.
Fatalny wynik Scholza w rankingu popularności. Pistorius pierwszy
Zgodnie z opublikowanym we wtorek rankingiem popularności polityków Olaf Scholz zajmuje 19. miejsce spośród 20 uwzględnionych osób, zdobywając jedynie 32,7 punktów (spadek o 1 pkt względem badania sprzed rozpadu koalicji). Słabszy wynik uzyskał jedynie Tino Chrupalla z AfD. Zdymisjonowany przez Scholza minister finansów Christian Lindner wyprzedza kanclerza o trzy miejsca.
Minister obrony Boris Pistorius utrzymuje pierwsze miejsce w rankingu, zyskując 2 pkt w porównaniu do ostatniego badania „Bilda” i osiągając wynik 53,1 pkt, co daje mu ponad 20-punktową przewagę nad Olafem Scholzem.
Źródło: dw.com