Britney Spears uderzona w twarz przez ochroniarza zawodnika NBA. Policja zakończyła dochodzenie. Co ustalono?

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Wideo
od 16 lat
Britney Spears została uderzona w twarz i niemal powalona na ziemię przez ochroniarza zawodnika NBA. Artystka chciała pogratulować sportowcowi sukcesu. Policja zakończyła dochodzenie w tej sprawie. Znamy jego wynik.
Śledztwo w sprawie ataku na Britney Spears. Policja podzieliła się wynikami
Śledztwo w sprawie ataku na Britney Spears. Policja podzieliła się wynikami fot. PAP/EPA/NINA PROMMER

Spis treści

Britney Spears pobita przez ochroniarza zawodnika NBA

5 lipca Britney Spears i jej mąż Sam Asghari przebywali w hotelu w Las Vegas, gdzie jedli kolację ze znajomymi. Okazało się, że gościł tam również zawodnik NBA Victor Wembanyama, gracz San Antonio Spurs. Piosenkarka zauważyła go i chciała podejść, żeby pogratulować sportowcowi, jednak otrzymała cios wierzchem dłoni od szefa ochrony zawodnika. Z relacji świadków wynika, że artystka niemal upadła na ziemię.

Media donoszą, że Britney Spears zaraz po incydencie została przeproszona przez ochroniarza, który przyznał, że jej nie rozpoznał i dbał o bezpieczeństwo swojego pracodawcy. Jednak, mimo tego, gwiazda popu postanowiła zgłosić sprawę na policję.

Oświadczenie Britney Spears ws. ataku ochroniarza

Później w mediach społecznościowych Britney Spears pojawiło się też oświadczenie, w którym piosenkarka domagała się publicznych przeprosin od samego zawodnika.

"Traumatyczne przeżycia nie są dla mnie niczym nowym i niejednokrotnie ich doświadczyłam. Nie byłam jednak przygotowana na to, co przytrafiło mi się ostatniej nocy (...)" - pisała.

"Oczekuję publicznych przeprosin od zawodnika, jego ochrony lub ich organizacji. Mam nadzieję, że to zrobią" - podkreśliła.

Atak na Britney Spears. Co ustaliła policja?

Policja w Las Vegas, która została zawiadomiona przez piosenkarkę, przeprowadziła krótkie dochodzenie w tej sprawie, a jego wynikiem podzieliła się z mediami. Okazuje się, że śledczy nie znaleźli podstaw, żeby postawić jakiekolwiek zarzuty ochroniarzowi znanego sportowca.

"Po krótkim dochodzeniu w sprawie bójki z udziałem gwiazdy pop Britney Spears, debiutanta San Antonio Spurs Victora Wembanyamy i członka zespołu ochrony zawodnika, żadne zarzuty nie zostaną postawione" - przekazano w krótkim komunikacie.

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

f
fdsf
Powinna pozwać dziada cywilnie o miliony, skoro policja zawiodła. Ochroniarze-karki przeważnie są bandytami, wiem to z własnych doświadczeń z nimi.
???
8 lipca, 11:04, henrk:

pani redaktor , mieszkamy w Polsce i nie wszyscy wiedzą kim jest Britney Spears, Victor Wembanyama, co to jest NBA, a nawet gdzie leży miasto Las Vegas. Przede wszystkim nie należy się bać i głośno powiedzieć, że chodzi o celebrytów z kraju położonego między Kanadą a Meksykiem w Ameryce Północnej zwanym w skrócie USA. Państwa znanego na świecie ze specyficznej kultury, przemocy i imperializmu.

A wiesz że 🐥🐦 ptaszki w tych kolorach poczuły wiosnę i sfruwają na krainę U.? To nic że tu chwilowo zamieszkały

Q
Qwert
8 lipca, 11:04, henrk:

pani redaktor , mieszkamy w Polsce i nie wszyscy wiedzą kim jest Britney Spears, Victor Wembanyama, co to jest NBA, a nawet gdzie leży miasto Las Vegas. Przede wszystkim nie należy się bać i głośno powiedzieć, że chodzi o celebrytów z kraju położonego między Kanadą a Meksykiem w Ameryce Północnej zwanym w skrócie USA. Państwa znanego na świecie ze specyficznej kultury, przemocy i imperializmu.

Spadaj na bory i lasy z tym swoim wschodnim imprializmem.

A
Andrzej Kędzior
8 lipca, 11:04, henrk:

pani redaktor , mieszkamy w Polsce i nie wszyscy wiedzą kim jest Britney Spears, Victor Wembanyama, co to jest NBA, a nawet gdzie leży miasto Las Vegas. Przede wszystkim nie należy się bać i głośno powiedzieć, że chodzi o celebrytów z kraju położonego między Kanadą a Meksykiem w Ameryce Północnej zwanym w skrócie USA. Państwa znanego na świecie ze specyficznej kultury, przemocy i imperializmu.

Skoro tak gardzisz Polską i polaków obrażasz, to dlaczego nie spakujesz swoich tobołów i nie wyjedziesz do swoich, do Berlina.. Albo wiesz co..; W/y/p/i/e/r/d/a/l/a/j na Madagaskar i nie wracaj przesiąknięty nienawiścią mały człowieczku,,.Popatrz..Jakiś ewenement..Jestem polakiem, a pisać potrafię..Dla Ciebie to pewnie szok poznawczy...Tak jak wspomniałem..Toboły spakuj i zniknij...

A
Akina
Sama się uderzyła, ochroniarz odepchnął jej rękę z ramienia koszykarza i tą ręką uderzyła się w twarz. Ochroniarz jej nie uderzył, to był wypadek. Policja przejrzała nagranie i przesłuchała świadków, dlatego policja nie wniosła oskarżeń wobec ochroniarza. Sprawa wyjaśniona. Szkoda że już tego pismaki nie napisały.
h
henrk
pani redaktor , mieszkamy w Polsce i nie wszyscy wiedzą kim jest Britney Spears, Victor Wembanyama, co to jest NBA, a nawet gdzie leży miasto Las Vegas. Przede wszystkim nie należy się bać i głośno powiedzieć, że chodzi o celebrytów z kraju położonego między Kanadą a Meksykiem w Ameryce Północnej zwanym w skrócie USA. Państwa znanego na świecie ze specyficznej kultury, przemocy i imperializmu.
M
Marek
Jej mąż powinien wziąć sprawę w swoje ręce i załatwić to po męsku z tym ochroniarzem. A ochraniany koszykarz to już kompletne zero, jeżeli nie umie przeprosić kobiety i zadośćuczynić za przykrości, jakich doznała. Kwiaty to absolutne minimum.
Wróć na i.pl Portal i.pl