Były premier Pakistanu skazany za korupcję i sprzedaż ofiarowanych mu prezentów. Przeciwko niemu toczyło się ponad 100 postępowań

Były premier Pakistanu Imran Khan został skazany w sobotę, 5 sierpnia 2023 roku na trzy lata pozbawienia wolności za korupcję i niezgłoszenie pieniędzy, jakie miał zarobić ze sprzedaży prezentów, które otrzymywał, gdy pełnił urząd. Po ogłoszeniu wyroku Khan został aresztowany w swoim domu, gdyż nie stawił się w sądzie.

Politykowi zarzuca się błędne deklaracje rozliczenia się z prezentami, jakie miał otrzymywać od petentów w swoim biurze oraz sprzedaż tych upominków. Koszty podarunków sięgają zatrważającej kwoty 140 milionów rupli, czyli około 635 tysięcy dolarów. Wśród sprzedanych rzeczy miały znaleźć się zegarki Rolex, pierścionki czy spinki od mankietów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

71-letni Khan unikał aresztowania od kilku miesięcy. W maju Khan został aresztowany za niestawienie się w sądzie zgodnie z żądaniem. Następnie został zwolniony, a aresztowanie uznano za nielegalne. W jego sprawie toczyło się ponad 100 postępowań, jednak sobotni wyrok koncentrował się tylko na sprawie sprzedaży prezentów. Były premier zostanie wysłany do więzienia Adyala, centralnego więzienia w mieście Rawalpindi, na południe od Islamabadu.

Po odczytaniu wyroku przed budynkiem sądu, czekał tłum ludzi. Wiele osób, a wśród nich kilku prokuratorów, było zadowolonych z werdyktu sądu. Krzyczeli, że polityk jest „złodziejem”.

Jego nieuczciwość została ustalona ponad wszelką wątpliwość – napisał sędzia Humayun Dilawar w swoim orzeczeniu.

Natomiast adwokat Khana, który co ciekawe nosi nazwisko Gohar Khan, powiedział w mediach, że werdykt był „zabójstwem sprawiedliwości”.

Nawet nie dano nam szansy. Nie pozwolono nam nawet przejść, przesłuchać, powiedzieć nic w obronie ani prowadzić naszych argumentów. Nie widziałem wcześniej tego rodzaju niesprawiedliwości – powiedział w gazecie Dawn.

Były premier Pakistanu, którego usunięto z urzędu w 2018 roku, odpiera zarzuty i zapowiedział, że będzie się odwoływał. Khan w listopadzie został ranny w wyniku strzałów oddanych przez zamachowca, który zginął tego samego dnia. Khan ledwo uszedł z życiem.

Źródło: BBC World/Gazeta Dawn