98-latek odpowie za zbrodnie z czasów II wojny światowej?
98-letni dziś mężczyzna między lipcem 1943 a lutym 1945 r. jako strażnik SS brał udział w "okrutnym i podstępnym zabijaniu" więźniów obozu koncentracyjnego Sachsenhausen w Oranienburgu (Brandenburgia) – potwierdzili w piątek przedstawiciele heskiego wymiaru sprawiedliwości.
O przyjęciu aktu oskarżenia zadecydować ma sąd rejonowy w Hanau, właściwy dla miejsca zamieszkania 98-latka. Mężczyzna dopuścił się zarzucanych czynów jako nastolatek, dlatego obowiązywać będzie prawo karne dla młodocianych – poinformował portal dziennika "Tagesspiegel", dodając, że obecnie 98-latek posiada "co najmniej ograniczoną zdolność do czynności prawnych".
Mężczyźnie postawiono zarzuty kilka miesięcy po śmierci Josefa S., który jako strażnik obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen został skazany w lipcu 2022 roku na 5 lat więzienia za współudział w zamordowaniu ponad 3500 więźniów obozu. S. zmarł w kwietniu w wieku 102 lat – przypomniał "Tagesspiegel".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Rocznica II wojny światowej
W piątek przypada dokładnie 84. rocznica wybuchu II wojny światowej. 1 września około godziny 4.45 Niemcy, bez uprzedniego wypowiedzenia wojny, rozpoczęły atak na Polskę. Prawdopodobnie pierwszym celem ataku lotniczego był pozbawiony znaczenia militarnego Wieluń. Do pierwszych walk doszło na Westerplatte. Do napaści na Polskę dołączyły wojska marionetkowego rządu Słowacji.
Liczba ofiar wojny szacowana jest na blisko 50 mln, w tym ponad 6 mln Polaków.

dś
Źródło: