Cezary Kulesza i Fernando Santos negocjują warunki rozstania. Prezes PZPN walczy o kilka milionów złotych

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Fernando Santos i Cezary Kulesza
Fernando Santos i Cezary Kulesza Sylwia Dąbrowa
Prezes PZPN Cezary Kulesza podjął decyzję w sprawie selekcjonera Fernando Santosa - prędzej czy później Portugalczyk odejdzie z reprezentacji Polski, przy czym słowo "prędzej" wydaje się bardziej prawdopodobne. Teraz gra toczy się o to, by jak najmniejszym kosztem z perspektywy federacji. Sprawa nie jest błaha, bo chodzi o miliony złotych.

Kulesza kontra Santos - gra toczy się o miliony

We wtorek (11 września) odbyło się pierwsze spotkanie na szczycie. Nie przyniosło żadnych konkretów, to znaczy strony nie doszły do porozumienia w sprawie warunków rozstania. Dlaczego? W największym skrócie: kosa trafiła na kamień, czyli twardy negocjator trafił na twardego negocjatora...

- Kulesza nienawidzi być ogrywanym w negocjacjach. W Jagiellonii wygrywał różnymi metodami, zdarzało się, że piłkarze choinkę ubierali, żeby wypełnić godziny. Piłkarze różnymi metodami byli przekonywani do rozwiązań korzystnych dla klubu. Tutaj to nie wchodzi w grę, nie wyobrażam sobie Santosa ubierającego choinkę - komentował w magazynie Meczyków dziennikarz Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet.

Do tej pory jako prezes związku Kulesza nie miał takich dylematów. Czesław Michniewicz odszedł z reprezentacji po wypełnieniu kontraktu. Natomiast jego poprzednik Paulo Sousa z uwagi na dezercję przed mundialem do brazylijskiego Flamengo został zobowiązany do wpłaty odszkodowania. Na konto PZPN miało wpłynąć nawet 400 tys. euro z tego tytułu. Z jego rodakiem tak łatwo jednak nie będzie.

Santos zawczasu przygotował się na dzisiejsze turbulencje. Czysto teoretycznie - wbrew wcześniejszym przypuszczeniom - nie wystarczy wypłacić mu trzech ostatnich pensji do końca roku, choć właśnie o taką oszczędność zamierza zawalczyć teraz PZPN zarządzany przez Kuleszę.

Sprawę komplikuje bowiem premia z tytułu awansu na Euro. Czy Santos powinien ją otrzymać, jeśli odejdzie teraz z kadry (albo w listopadzie po eliminacjach), a jego następca np. w barażach wywalczy awans? No właśnie...

Mowa o gigantycznej sumie, sięgającej nawet 1,5 mln euro, jeśli wliczymy w to pozostałych członków sztabu. Santos gra więc w przeliczeniu na złotówki o około 7 mln złotych odszkodowania. Natomiast PZPN chciałby, że skończyło się na maksymalnie trzech pensjach. To tylko i aż około 2,50 mln złotych, bo samo wynagrodzenie Portugalczyka wynosi niespełna 750 tys. miesięcznie. Mimo wszystko to gra warta świeczki, dlatego już zapowiedziano drugą turę rozmów w ciągu trwającego tygodnia.

Póki co Fernando Santos zarobił w Polsce ponad 5 mln złotych.

REPREZENTACJA w GOL24

Wszystko wskazuje na to, że 12 września będzie ostatnim dniem Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Który z dotychczasowych trenerów Biało-Czerwonej kadry radził sobie najgorzej? Konkurencja jest całkiem spora.Aby zobaczyć wszystkich trenerów klikaj strzałkę w prawo!

Najgorsi trenerzy reprezentacji Polski w XXI wieku. Fernando...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cezary Kulesza i Fernando Santos negocjują warunki rozstania. Prezes PZPN walczy o kilka milionów złotych - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl