Chiny nie porzucą Rosji. Na Ukrainie prowadzą wojnę zastępczą z USA

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
To pierwsza wizyta prezydenta Chin w Rosji po ataku Rosjan na Ukrainę w lutym 2022.
To pierwsza wizyta prezydenta Chin w Rosji po ataku Rosjan na Ukrainę w lutym 2022. kremlin.ru
Jeśli ktoś oczekuje po wizycie Xi Jinpinga w Moskwie stanowczych deklaracji i decyzji Chin, ten się srogo rozczaruje. Oczywiście Pekin sprzyja Rosji w jej wojnie z Ukrainą i konflikcie z Zachodem, ale nie będzie się szybko i jednoznacznie określać w tej konfrontacji.

Pierwsza wizyta w Rosji po jej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę i to od razu trzydniowa. Tuż po ogłoszeniu przez Międzynarodowy Trybunał Karny, że Władimir Putin jest ścigany za zbrodnie wojenne na Ukrainie. Przyjazd Xi Jinpinga rosyjska propaganda przedstawi oczywiście jako dowód na wciąż silną międzynarodową pozycję Putina. Pytanie, ile z tej podróży wyniknie konkretnego dla Kremla i jaki wpływ będzie ona miała na wojnę Rosji z Ukrainą?

Xi pomaga Putinowi

Jaki jest cel nr 1 polityki Pekinu wobec wojny Rosji z Ukrainą? Nie może dojść do upadku reżimu Putina. A skoro jest to dziś mało prawdopodobne, to i nie należy spodziewać się po tej wizycie jakichś ważnych deklaracji i decyzji. Chiny mogą sobie mówić różne rzeczy, choćby o planie pokojowym, tyle że jest to tylko element gry i nikt na Zachodzie i w Kijowie nie traktuje tego poważnie, ponieważ Pekin do tej pory ani razu nie zasugerował, że może być w tym konflikcie kimś więcej niż sojusznikiem Rosji.

Podczas wizyty Xi Jinpinga nie będzie więc raczej wielkich deklaracji o sojuszu Rosji i Chin, a tym bardziej pomocy wojskowej Pekinu dla Moskwy. Pewne kwestie na pewno będę omówione w kuluarach. Jednak ta wizyta ma dwa główne cele. Po pierwsze, pokazuje, że Rosja i Putin nie są kompletnie izolowani na arenie międzynarodowej. Po drugie, że Chiny coraz bardziej dominują w relacji z Rosją.

Ostrożny sojusznik

Wielka pompa towarzysząca powitaniu gościa. Cztery i pół godziny rozmowy podobno, a potem Putin osobiście odprowadza gościa do auta. Trudno sobie przypomnieć, kiedy tak bardzo na kolanach Rosja witała przywódcę innego państwa. Cóż, wynika to z trudnej sytuacji Moskwy. Dziś Putin musi zabiegać o to, by Pekin zajmował co najmniej neutralne stanowisko wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Można wręcz zaryzykować twierdzenie, że to od decyzji Chin zależy, czy i jak długo potrwa ta wojna. Gdyby Xi mocno postawił sprawę przed Putinem, być może ten musiałby dążyć do zakończenia konfliktu. Tyle że obecnie Chiny nie muszą jeszcze podejmować tak drastycznych decyzji. Rosja ma wciąż potencjał prowadzenia wojny. A Pekin nie chce, by Rosja przegrała. Dlaczego? Bo to wzmocni Zachód z USA na czele. Dla Chin obecna wojna to konflikt zastępczy z Ameryką.

Jeśli Ukraina przegra, pozycja USA zostanie mocno osłabiona. To by była świetna wiadomość dla Pekinu chcącego wypchnąć Jankesów z zachodniego Pacyfiku i zająć Tajwan. Można by więc zapytać, dlaczego ChRL otwarcie nie pomaga Putinowi? Otóż nie może sobie na to pozwolić. Z powodów ekonomicznych. Pekin uzależniony od rozwoju opartego na wymianie z Zachodem nie może narazić się na sankcje ekonomiczne ogłoszone po ataku Putina na Ukrainę.

Gaz, ropa, pieniądze

Zapewne podczas pobytu Xi w Rosji głównie będzie mówiło się o umowach gospodarczych, choćby w sferze energetycznej. Po tym, jak Rosja utraciła lukratywny rynek zbytu dla węglowodorów w Europie, musi gdzieś przekierować strumień ropy i gazu. Naturalnym kierunkiem są Chiny. Tyle że ten energetyczny piwot nie jest łatwy. Po pierwsze, Rosjanie sprzedają Państwu Środka swoje surowce dużo taniej niż kiedyś Zachodowi. Bo muszą. Po drugie, problemem jest wciąż wątła infrastruktura łącząca Rosję z Chinami, stąd ograniczone możliwości dostaw ropy i gazu.

Trzy tygodnie przed atakiem Rosji 24 lutego 2022 Władimir Putin i Xi Jinping ogłosili "bezgraniczne" partnerstwo między Rosją i Chinami. Z przesłaniem: stać się przeciwwagą dla Zachodu. Od tamtej pory handel dwustronny wręcz eksplodował, i to pomimo międzynarodowych sankcji i wycofania się wielu zagranicznych firm z Rosji. W 2022 roku, na podstawie danych chińskiego urzędu celnego, dwustronny handel między Moskwą a Pekinem osiągnął rekordową wartość 190 miliardów dolarów. Chińczycy zajęli nisze na rosyjskim rynku zwolnione przez zachodnie firmy, w tym np. w przemyśle motoryzacyjnym.

Dziś widać, że stabilność rosyjskiej gospodarki zależy teraz od Chin, co daje Pekinowi nowe narzędzie do bezpośredniego wpływania na Rosję. Tu już nie chodzi tylko o to, co powie chińska dyplomacja czy chińska zbrojeniówka potajemnie dostarczy Rosji. Tu chodzi już głównie o decyzje chińskich banków i wielkich korporacji.

Pekin stawia na Putina

Komunistyczne władze ChRL nie potępiły rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę. Mimo deklarowanego od 2011 roku "strategicznego partnerstwa" między Ukrainą a Chinami, przez cały okres rosyjskiej inwazji nie doszło do bezpośrednich kontaktów między Xi Jinpingiem a Zełenskim. 12-punktowy „plan pokojowy” Pekinu jest nie do przyjęcia przede wszystkim dla Ukrainy, bo zasadniczo taki rozejm zamroziłby obecne zdobycze terytorialne Moskwy.

W artykule z 19 marca dla „The People's Daily”, oficjalnej gazety Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin, Putin próbował przedstawić Rosję i Chiny jako bliskich sojuszników zjednoczonych przeciwko hegemonii USA i ekspansji NATO w tym w regionie Azji i Pacyfiku. Zamaskował swoją niesprowokowaną inwazję na Ukrainę, która doprowadziła do śmierci dziesiątek tysięcy ludzi, używając fałszywej narracji Kremla, aby określić ją jako krajowy "kryzys" sprowokowany i podsycany przez NATO. Sam fakt, że taki tekst opublikowano, już jest znaczący. Chińscy przywódcy wyraźnie nie chcą, aby Putin przegrał swoją wojnę. Zapewne takie przesłanie przyniesie wizyta Xi Jinpinga. Tuż po tym, jak Putin stał się ściganym w 123 państwach świata zbrodniarzem.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl