Dane z pierwszych miesięcy stanu zagrożenia epidemicznego pokazują bardzo niepokojący obraz sytuacji w onkologii w całym kraju. Dla chorych na raka koronawirus jest śmiertelnym zagrożeniem, znacznie groźniejszym, niż dla zdrowych osób. Część pacjentów w obawie przed infekcją unika kontaktu z lekarzami, przerywa proces diagnostyki lub leczenia.
Na opolskiej onkologii wykonanie świadczeń medycznych w pierwszym półroczu tego roku (w stosunku do I pierwszego półrocza 2019) spadło o 1,5 mln zł. Za tym wynikiem finansowym kryją się tysiące ludzi, którzy przestali się leczyć. W oddziałach szpitalnych liczba hospitalizacji spadła o 6 procent - to jest ponad 370 osób.
- Największy spadek hospitalizacji - o ponad 11 procent - odnotowaliśmy na oddziale chirurgii onkologicznej. To w dużej mierze dotyczy chorych na raka jelita grubego. Zniknęło nam wielu chorych, dla których czas to życie - mówi Marek Staszewski, dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii.
Do poradni ambulatoryjnych OCO nie przyszło ok. 12 procent pacjentów. Największy spadek wizyt odnotowano w poradni chorób piersi- o ponad 20 procent - co oznacza, że lekarza postanowiło unikać ponad 1900 kobiet (przy średniej miesięcznej 1400 przyjmowanych pacjentek).
Równie źle sytuacja wygląda w poradni chirurgii onkologicznej, gdzie na wizytę nie stawił się co piąty pacjent - w sumie 1600 chorych (miesięcznie przyjmuje się 1200-1300 osób).
Dramatycznie spadła liczby mammografii. Spośród pacjentek kierowanych przez poradnię, z badania zrezygnowało 26 procent kobiet. Z kolei liczba badań przesiewowych (z programu profilaktycznego dla pań powyżej 55. roku życia) zmalała o 40 procent. Np. w kwietniu przyszły tylko 2 kobiety, podczaspodczas gdy zwykle miesięcznie jest ich 130.
Eksperci przewidują, że w całej Polsce na skutek przerwania diagnostyki i leczenia z powodu chorób nowotworowych może umrzeć nie 100 tysięcy, jak zwykle, ale 120 tysięcy Polaków.
- Chorobę nowotworową trzeba leczyć, absolutnie nie wolno czekać. Większość nowotworów diagnozowanych we wczesnej fazie może być skutecznie wyleczona. Tutaj czas ma ogromne znaczenie – tłumaczy prof. Piotr Rutkowski z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie. - Ośrodki onkologiczne pracują nieprzerwanie i dbają o bezpieczeństwo chorych i personelu. Powróciły również badania profilaktyczne, do których gorąco zachęcamy - dodaje.
Organizacje pacjentów we współpracy z All.Can Polska przygotowały materiał edukacyjny z zaleceniami postępowania, którego celem jest uświadomienie, że nie wolno czekać z leczeniem onkologicznym nawet w czasie epidemii koronawirusa. Film „Pacjent onkologiczny w dobie epidemii COVID-19” uzyskał honorowy patronat Rzecznika Praw Pacjenta.
