Samolot awaryjnie lądował. Maszyna nie miała okna
Samolot w piątek lądował w Portland w stanie Oregon w Kalifornii. Na pokładzie było 171 pasażerów i sześciu członków załogi. Maszyna lądowa awaryjnie już 20 minut po starcie o godz. 17:26 czasu miejscowego.
Na nagraniach, które zostały zamieszczone w mediach społecznościowych widać, że w samolocie brakowało okna, a po lewej stronie maszyny powstała dziura w ścianie. Pasażerowie musieli założyć maski tlenowe. Po udanym lądowaniu rozległy się oklaski.
W trakcie lotu nikt nie został poszkodowany.
Dochodzenie ws. incydentu
Amerykańska Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu. Wszystko wskazuje na to, że doszło do nagłego obniżenia ciśnienia, co doprowadziło do poważnych uszkodzeń w samolocie.
Do sprawy odniósł się też Boeing Airplanes. „Jesteśmy świadomi incydentu z udziałem Alaska Airlines Lot 1282. Pracujemy nad zebraniem większej ilości informacji i jesteśmy w kontakcie z naszymi klientami linii lotniczych. Zespół techniczny Boeinga jest gotowy wesprzeć dochodzenie” – napisano w oświadczeniu.
Samolot, w którym doszło do awarii, został dostarczony na Alaskę pod koniec października 2023 roku. Certyfikat uzyskał w listopadzie.
reuters.com
