
Czy na decyzjach rządu Donalda Tuska ucierpi polska gospodarka?
Beata Kempa w rozmowie z portalem i.pl zwróciła uwagę, że działania podejmowane przez Donalda Tuska i Szymona Hołownię są niebezpieczne z punktu widzenia polskiej gospodarki. Jak wskazała, w państwie, w którym rodzi się w pewien sposób anarchia, nikt nie będzie chciał podejmować kluczowych i ważnych inwestycji.
- Takie działania będą bardzo niekorzystne dla gospodarki. Niestabilność systemu prawnego, to, że sędziowie wzajemnie podważają swoje kompetencje, pachnie anarchią. W takim kraju nikt nie będzie chciał tworzyć poważnych inwestycji i może właśnie o to chodzi Donaldowi Tuskowi. Może chodzi o to, żeby inwestycje przesunęły się do Niemiec czy do innych krajów. Uważam, że taka zabawa bardzo źle się skończy - zauważyła europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
- Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika pokazuje modułowo, jak może działać despotyzm. Dla mnie Donald Tusk, Szymon Hołownia i cała koalicja 13 grudnia to są niebezpieczni ludzie - wskazała Beata Kempa.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
"Prawo łaski prezydenta powinno zamykać całą sprawę"
Jak zaznaczyła w rozmowie z portalem i.pl eurodeputowana z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Beata Kempa, w jej ocenie prawo łaski zastosowane przez prezydenta Andrzeja Dudę ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika powinno zamykać całą sprawę.
- Po pierwsze w tej sprawie nie powinno być zarówno pierwszego jak i kolejnych działań sądu rejonowego. Tutaj ewidentnie kwestia prawa łaski, która została zastosowana przez prezydenta, zamyka w mojej ocenie całą sprawę. Trzeba ocenić również zachowanie sądu w tej sprawie, ponieważ niektóre sądy same się o to proszą. Widzimy, że postępowanie wykonawcze moim zdaniem jest od początku do końca naznaczone zemstą polityczną. Jeżeli tak się stanie, to będą to więźniowie polityczni. Wracamy do 1989 roku - powiedziała Beata Kempa.
- Dzisiaj zjechaliśmy się do Europarlamentu i będziemy na ten temat rozmawiać - dodała europoseł.
Czy europosłowie Prawa i Sprawiedliwości zgłoszą sprawę Kamińskiego i Wąsika do instytucji europejskich?
Jak przyznała Beata Kempa, TSUE i Europejski Trybunał Praw Człowieka są instytucjami, do których nie ma pełnego zaufania ze względu na decyzje, które były podejmowane w stosunku do Polski.
- Sprawa ministra Kamińskiego i ministra Wąsika jest szyta bardzo grubymi nićmi. Podejrzewam, że nie są to ostatni członkowie obecnej opozycji, którzy będą szykanowani, ponieważ ja takie działania nazywam szykanowaniem. Będą preparowane kolejne dokumenty, na kolejnych liderów opozycji. Choroba patologicznej zemsty panów Tuska i Hołowni jest już moim zdaniem nieodwracalna i skutki tej choroby będą za chwilę widoczne - powiedziała w rozmowie z portalem i.pl.
- Jesteśmy dalecy od donoszenia na Polskę. Nie będziemy kierować się tym, czym kierowali się w sposób haniebny europosłowie ówczesnej opozycji. Byli w stanie sponiewierać nasz kraj tylko po to, żeby osiągnąć swój polityczny cel - podkreśliła Beata Kempa.
rs