Cracovia pożegnała prof. Janusza Filipiaka. Oklaski, race i przejmująca minuta ciszy. Skandowano też jego nazwisko

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Cracovia tuż przed meczem z Legią Warszawa pożegnała zmarłego w niedzielę swojego prezesa i właściciela, prof. Janusza Filipiaka. Cały stadion skandował jego nazwisko, była też przejmująca minuta ciszy, race i prośba, by już z Nieba dbał o ukochane Pasy. Po ostatnim gwizdku sędziego wszyscy cieszyli się z wygranej 2:0 - pierwszej w lidze od 30 września.

Tak Cracovia żegnała na stadionie prof. Filipiaka

- Ku Twej pamięci dziś raca płonie, dbaj z Bogiem z góry o naszą Cracovię - napisali na transparencie kibice Cracovii, po czym odpalili kilkadziesiąt świecidełek tworzących symboliczny krzyż.

Na stadionie obecna była żona prof. Filipiaka, Elżbieta, która została na początku listopada pełniącą obowiązki prezesa. Na widowni zasiadł też selekcjoner Polski, Michał Probierz - do niedawna trener z funkcją wiceprezesa w klubie przy Kałuży.

W 19 minucie wszyscy powstali z miejsc i raz jeszcze podziękowali oklaskami za 19 lat pracy na rzecz Cracovii. Potem fantastycznego gola, dedykowanemu zmarłemu strzelił z dystansu Benjamin Kallman. Fin w drugiej połowie ustalił wynik.

Przed meczem z Legią sylwetkę prof. Filipiaka odczytał spiker: - Obejmując w 2002 roku trzecioligowy klub doskonale wiedział do jakiego punktu chce dotrzeć. Miał na to swoją autorską, czasami kontrowersyjną, ale skuteczną metodę. Chciał grać o najwyższe cele, zdobywać puchary, spełniać marzenia. I dopiął swego. Za jego kadencji nadszedł czas na pierwsze po 72 latach trofeum - najpierw Puchar Polski, potem Superpuchar, w końcu gra w europejskich pucharach. Równocześnie rozwijał krakowski hokej, a wraz z jego rozwojem nadeszły sukcesy - siedem tytułów mistrza kraju, trzykrotnie zdobyty Puchar Polski, a także ten najważniejszy: Puchar Kontynentalny.

- Jako wizjoner chciał zapewnić Cracovii bezpieczeństwo na przyszłość. Potrzebował nowoczesnego stadionu, więc taki powstał. Potrzebował bazy treningowej, więc stworzono taką, o której mówi się w całej Europie. O Cracovię możemy być spokojnie - usłyszeliśmy na stadionie Cracovii.

- To pasja wszystko zaczęła i to pasja towarzyszyła mu do ostatnich chwil. Do upragnionego tytułu piłkarskiego mistrza kraju wcale nie zabrakło pasji - zabrakło czasu. Kochał hokej, piłkę nożną, kibiców. Po prostu kochał Cracovię - bez wyjątku. Szanowny profesorze, spoczywaj w pokoju -

Pogrzeb prof. Filipiaka odbędzie się w czwartek (21 grudnia). Uroczystości w kościele Mariackim zaplanowane są na godz. 13, a pogrzebowe na cmentarzu na 15. Prof. Filipiak spocznie w Alei Zasłużonych.

EKSTRAKLASA w GOL24

Przed nami interesujące okienko transferowe. Kto odejdzie w styczniu lub lutym z PKO Ekstraklasy i za jakie kwoty? Oto możliwe głośne ruchy opiewające nawet na kilka mln euro.

Kto sprzeda najdrożej? Możliwe rekordowe transfery z PKO Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia pożegnała prof. Janusza Filipiaka. Oklaski, race i przejmująca minuta ciszy. Skandowano też jego nazwisko - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl