Cracovia. Trener Michał Probierz: Legia wywołuje presję na sędziach

Szkoleniowiec „Pasów” Michał Probierz odniósł się jeszcze do ostatniego występu jego podopiecznych.

- Trzeba pamiętać, że graliśmy w Gliwicach z dobrym przeciwnikiem – mówi trener „Pasów”. - A wszyscy wypowiadali się w taki sposób, jak byśmy jechali do III-ligowca. A mieliśmy mecz z mistrzem Polski, a teraz mamy z wicemistrzem. Z Piastem straciliśmy gola po błędzie taktycznym, potem Piast miał 2-3 sytuacje po kontrach. W końcówce mogliśmy lepiej dograć piłkę. Wygrał zespół, który wykorzystał szansę.

Probierz odważnie powtarza od początku sezonu, że jego zespół walczy o mistrzostwo Polski.

- Czemu miałaby nim nie być Pogoń lub Śląsk? - pyta retorycznie szkoleniowiec Cracovii. - Legia jest jednak zdecydowanym faworytem tych rozgrywek. Czeka nas ciężki bój w Warszawie.

Warszawianie wygrali ostatnich siedem meczów w roli gospodarza, strzelili 28 goli, ostatnio wprost demolują przeciwników, aplikując im po trzy, cztery bramki.

- A w czym Legia jest najgroźniejsza? - kontynuuje Probierz. - Wygrywa wysoko u siebie, a nie będę mówił konkretów, bo nie będę ułatwiał zadania trenerowi Vukoviciowi. Warszawianie mają wyrównaną kadrę, doświadczenie. Musimy uczulić zawodników na presję, jaka panuje w Warszawie, jaką wywołują kibice, zawodnicy, którzy wymuszają rzuty wolne.

Dodajmy, że arbitrem głównym tego meczu będzie nasz "eksportowy" arbiter Szymon Marciniak z Płocka.

„Pasy” trzy dni po meczu z Legią zagrają derby z Wisłą. Szkoleniowiec na pewno będzie musiał rotować składem.
A tymczasem z kadry ubył mu jeden zawodnik – Rubio, który został wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec do końca sezonu. Hiszpan w tym sezonie zagrał w dwóch meczach i zdobył jednego gola. Jest związany kontraktem z „Pasami” do 30 czerwca 2022 roku.

Probierzowi w tym momencie zostało trzech napastników do wyboru: Rafael Lopes, Tomas Vestenicky i Sebastian Strózik.

Szkoleniowiec tak tłumaczy tę decyzję: - Bardzo krzywdzące były opinie co do jego osoby. Miał trzy miesiące przerwy z powodu zapalenia opon mózgowych, a ktoś go ocenia jako "szrot" piłkarski. Nie da się oszukać organizmu. Mam nadzieję, że wróci za pół roku pewny siebie i będzie zdobywał bramki. A my mamy silny, wyrównany zespół, 25 zawodników w kadrze. Kilku młodych regularnie trenuje, jak ostatnio Przemysław Kapek, są też inni młodzi.

Okienko transferowe trwa jeszcze do 3 marca. „Pasy” pozyskały w nim trzech nowych zawodników – Floriana Loshaja, Ivana Fiolicia i Thiago. - Nie pozyskamy już nikogo, zamknęliśmy już okienko transferowe – mówi szkoleniowiec.

Tymczasem na wewnętrznym rynku transferowym w Polsce doszło do ciekawej transakcji. Legia pozyskała Bartosza Slisza z Zagłębia Lubin.

- To rekord transferowy, z tego co się mówi – twierdzi Probierz. - Gdyby miał propozycję z zagranicy, to by wyjechał za granicę, ale oby więcej było takich ruchów.

Szkoleniowiec Cracovii dopingował ostatnio hokeistów „Pasów” w meczu z Jastrzębiem.
- Zawsze fajnie ogląda się sport na żywo, od pierwszej do ostatniej sekundy – mówi Probierz. - Bardzo podoba mi się atmosfera i jak to, jak zawodnicy walczyli do końca.
Można być pewnym, że jego podopieczni to samo uczynią w stolicy.

Program 24. kolejki: Raków Częstochowa - Piast Gliwice (pt. 18), Jagiellonia Białystok – Lech Poznań (pt. 20.30), Wisła Kraków – Wisła Płock (s. 15), Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin (s. 17.30), Legia Warszawa – Cracovia (s. 20), Korona Kielce – Lechia Gdańsk (n. 12.30), Arka Gdynia – ŁKS Łódź (n. 15), Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław (n. 17.30).

Sportowy24.pl w Małopolsce