Czarny nosorożec urodził się w parku safari
W Czechach przyszedł na świat czarny nosorożec. To już trzeci taki osobnik w ciągu zaledwie jednego rok. Narodziny zagrożonego niedawno wymarciem gatunku miały miejsce w Safari Park Dvur Kralove.
Samiec, który przyszedł na świat, jest zdrowy i waży 36 kilogramów. Został nazwany Magashi na cześć parku narodowego w Rwandzie, do którego w 2018 roku sprowadzono czarne nosorożce z Czech.
- To niezwykle rzadkie zwierzę. W ciągu ostatniego roku w ogrodach zoologicznych na całym świecie urodziło się tylko sześć sztuk, z czego trzy u nas – powiedział opiekun w czeskim parku safari Jan Zdarek.
Magashi jest pierwszym dzieckiem ojca Embu, który przybył z Chester w Wielkiej Brytanii w 2020 roku, oraz matki Maishy.
Bezproblemowy poród
- Poród był bardzo szybki i łatwy. Magashi będzie przebywał w boksie ze swoją mamą przez kilka dni, a kiedy zrobi się cieplej, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, spróbujemy go wypuścić - dodał Zdarek.
W 1900 roku populacja nosorożca czarnego w Afryce liczyła 100 tysięcy osobników. Pod koniec lat 60. ubiegłego wieku spadła do 70 tysięcy, a w roku 1981 liczyła tylko 10-15 tysięcy. W 1995 roku doliczono się tylko 2410 osobników. Obecnie trend populacji jest rosnący.
Przyczyną niemal całkowitej zagłady tego gatunku jest róg nosorożca, jego najlepsza broń. W medycynie Wschodu uznaje się sproszkowany róg nosorożca za lek na choroby wątroby, serca, skóry, nerek, a także za doskonały afrodyzjak. Naukowcy stwierdzili, że róg nosorożca nie ma żadnych właściwości leczniczych.

dś