Spis treści
O pierwszych wzrostach cen surowca pisaliśmy już w lutym. W połowie miesiąca osiągnęły rekordowy poziom, a wszystko przez suszę w rejonie Afryki Zachodniej. Na nowojorskiej giełdzie za tonę surowca osiągnięto niemal sześć tysięcy dolarów. Kurs ten przebił dotychczasowy rekord, ustanowiony jeszcze w latach 70.
Kakao będzie synonimem luksusu?
Według źródeł eksportowych podwyżka ma zostać zatwierdzona przez prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Alassane Ouattarę, który wcześniej zaakceptował propozycję ceny w przedziale 1100-1200 franków CFA za kilogram. Potem zmienił zdanie i poprosił o wyższą stawkę, oczekiwaną przez producentów, doszła ona do 1500 franków CFA za kilogram (z 1,65 do 2,47 USD).
Na wzrost cen ma wpływ... pogoda
Wzrost ceny spowodowany jest suszą i niskimi plonami, szczególnie w Afryce Zachodniej, gdzie znajduje się ok. 70 proc. światowych upraw kakao. Młode strąki potrzebują dużo wody do wzrostu, jednak wszystkie kraje leżące wzdłuż Zatoki Gwinejskiej mierzą się z wysokimi temperaturami powyżej 30 stopni Celsjusza. Dalej jest sucho i gorąco, mimo że powinna rozpocząć się pora deszczowa.
Kakao jest jednym z cennych składników w kuchni, zwłaszcza w sektorze cukierniczym. Produkuje się z niego czekoladę i ciasta. Choć problemu z dostępnością nie ma, mniejsze plony przekładają się na ceny, co finalnie odczuje konsument, płacąc więcej za słodkie wyroby. Zwraca się uwagę także na inny scenariusz – spadek sprzedaży. Dla tej branży zawrotne stawki za kakao też nie napawają optymizmem – jak piec ciastka i ciasta z dodatkiem składnika, aby ktoś je potem kupił?
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!
Źródło:
