Czy można bezkarnie palić flagę UE? Po wydarzeniach na Marszu Niepodległości sprawdzamy, czy symbol Unii Europejskiej ma ochronę prawną

Katarzyna Stańko
Szymon Starnawski /Polska Press
Policja wyznaczyła nagrodę 5 tys. zł za wskazanie sprawców spalenia flagi Unii Europejskiej w trakcie Marszu Niepodległości 11 listopada. Tymczasem sprawdziliśmy, że flaga UE nie ma takiego statusu, jak flaga polska czy innego państwa. Jej ochrona nie jest zabezpieczona w kodeksie karnym. Kodeks karny (art. 137) przewiduje natomiast karę do roku więzienia za znieważanie symboli narodowych. Sama policja wyjaśnia, że zajmuje się sprawą podpalenia flagi UE ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa uczestników marszu.

Uczestnicy Marszu Niepodległości 11 listopada spalili flagę Unii Europejskiej. Informację o zdarzeniu opublikowała na Twitterze Młodzież Wszechpolska.

Stołeczna Policja ogłosiła, że nagrodę 5 tys. zł dostanie osoba, która wskaże sprawców spalenie flagi UE. Nieoczekiwanie doniesienie złożył skarbnik Młodzieży Wszechpolskiej, który "zadenuncjował" prezesa MW Ziemowita Przebitkowskiego.

Policja potwierdziła na Twitterze, że dostała zgłoszenie o tym, kto jest sprawcą spalenia flagi, ale wyjaśniła, że w tej sprawie nie chodziło o prawną ochronę flagi UE.

Według policji, zagrożeniem był "sam fakt podpalenia w czasie uroczystości, co w tak ogromnym tłumie mogło doprowadzić do niewyobrażalnej w skutkach tragedii w przypadku wywołania paniki". Sprawą ma zająć się prokuratura.

Kodeks karny przewiduje ochronę symboli państwowych, nie tylko polskich.
Art. 137. § 1. Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2.Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwa obcego, wystawione publicznie przez przedstawicielstwo tego państwa lub na zarządzenie polskiego organu władzy.
Przepisy nie mówią nic o ochronie flag i symboli organizacji międzynarodowych nawet tak ważnych, jak UE, NATO czy ONZ. Unia Europejska nie jest państwem. Owszem, zastanawiano się nad ustanowieniem pewnego rodzaju ochrony prawnej dla tego symbolu, ale skończyło się tylko na dyskusjach. Nawet ustawodawstwo unijne nie reguluje tej kwestii, flaga wspólnoty nie jest również chroniona w traktacie lizbońskim.

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, która na trybunach sejmowych kilkakrotnie nazywała flagę unijną "szmatą" była co najwyżej upomina przez Komisję Etyki. Zatem "obrażanie" flagi Unii w przestrzeni publicznej czy mediach społecznościowych nie podlega karze, podobnie, jak jej publiczne palenie przez środowiska narodowe tak, jak miało to miejsce podczas marszu 11 listopada. Zdarza się to również podczas różnych demonstracji czy strajków w krajach Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl