Wielkie zamieszanie z biletami dla Legii. Dariusz Mioduski protestuje
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Legia Warszawa ma problemy dotyczące przyznania biletów na mecz z Aston Villą. Angielski klub zmniejszył ilość wejściówek dla polskich fanów. To wywołało zdziwienie u włodarzy "Wojskowych" gdyż kilka tygodni temu fani "Lwów" zostali ugoszczeni w Polsce bardzo dobrze. Przypomnijmy, że na wrześniowy mecz do Warszawy przyleciało aż 2000 fanów "The Villans". Teraz Aston Villa chciała wpuścić niecałe 900 fanów Legii.
- Zaproponowaliśmy kompromisowe rozwiązanie, zgodnie z którym nasi kibice otrzymaliby do dyspozycji 1700 biletów – dokładnie tyle, ile przeznaczyliśmy dla fanów angielskiego klubu przyjeżdżających do Warszawy. Ta propozycja została przyjęta w dn. 21 września, potwierdzona podczas spotkania z Delegatem UEFA oraz opisana w raporcie Security Officer UEFA. Kilka tygodni później, w dn. 2 listopada, decyzja o puli przyznanych Legii biletów ponownie została zmieniona przez stronę brytyjską - tym razem zmniejszona do 890 wejściówek - pisze Legia na swojej stronie.
Legia do samego końca próbowała dogadać się z angielskim klubem, ale ostatecznie się nie udało. Sebastian Staszewski na platformie X poinformował, że stołeczny klub przygotował. Dariusz Mioduski nie pojawił się na stadionie na kluczowym spotkaniu sezonu.
- Zarząd Legii Warszawa z Dariuszem Mioduskim na czele oraz delegacja klubu podjęli właśnie decyzję, że w ramach protestu przeciwko postawie Aston Villi nie pojawią się dziś na stadionie‼️ To gest solidarności z kibicami, którym Anglicy nie przyznali regulaminowej liczby biletów. Przedstawiciele Legii mecz prawdopodobnie obejrzą w hotelu - napisał Sebastian Staszewski na portalu X.
Kilkadziesiąt minut przed meczem Legia Warszawa wydała oficjalny komunikat, w którym potwierdziła doniesienia medialne. - Ponadto w dniu dzisiejszym utrudniano nam uzyskanie biletów VIP dla naszych sponsorów i gości drużyny zgodnie z obowiązującymi standardami UEFA - czytamy na oficjalnej stronie Legii. Jak się okazuje był to strzał w dziesiątkę. Po raz kolejny na wyjeździe Legii doszło do zamieszek z policją. Fani "Wojskowych" nie zostali wpuszczeni na stadion, dlatego doszło do przepychanek. W mediach społecznościowych krążą zdjęcia rannych kibiców.
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Największe stadiony Europy w oczach sztucznej inteligencji. ...
