Dawid Kownacki może odejść z Werderu Brema
Dawid Kownacki dołączył do Werderu Brema jako jeden z najlepszych napastników 2. Bundesligi. Polak błyszczał wcześniej w barwach Fortuny Düsseldorf, dlatego kibice liczyli, że "Kownaś" pokaże się z dobrej strony na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Niestety od samego początku 26-latek ma problemy z przebiciem się do pierwszego składu.
Kownacki w obecnym sezonie zagrał tylko w dziewięciu meczach. Na swoim koncie ma 211 minut, co daje średnio 23 minuty na spotkanie. Polak ani razu nie znalazł drogi do bramki rywala. Sytuacja 26-latka stała się bardzo ciężka. Niemieccy dziennikarze przypominają, że Kownacki był określany kiedyś jako "Drugi Lewandowski".
- Latem reprezentant Polski, którego wielu określało kiedyś jako kolejnego Roberta Lewandowskiego, przeniósł się do Werderu na zasadzie wolnego transferu. W poprzednim sezonie zarekomendował się do gry w Bundeslidze z 14 golami i dziewięcioma asystami w koszulce Düsseldorfu. [...]. Trener Werderu Ole Werner regularnie stawia na dwóch innych napastników: nowego reprezentanta Niemiec Marvina Duckscha i Kolumbijczyka Rafaela Borré, który został zakontraktowany jako zmiennik najlepszego strzelca Füllkruga - "Przegląd Sportowy" cytuje portal "Express.de".
Ofert za polskiego napastnika nie brakuje. Marcin Borzęcki, powołując się na niemieckich dziennikarzy poinformował, że trzy kluby z Bundesligi są zainteresowane pozyskaniem Kownackiego, ale ruch transferowy blokuje Werder. Ekspert od Bundesligi widzi jednak światełko w tunelu. Z klubu niedługo może odejść Rafael Borre, dlatego "Kownaś" powalczy o pierwszy skład.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Aktualizacja wartości rynkowych zawodników Ekstraklasy. Grac...
