Superpuchar Polski. Raków Częstochowa - Legia Warszawa 0:0, 5:6 k.
- W pierwszej kolejności gratulacje dla Legii Warszawa. Nigdy nie będę zadowolony i tak samo zawodnicy nie będą szczęśliwi w momencie, kiedy nie zdobywamy trofeum. Jednym meczem mogliśmy od razu zacząć sezon z paterą, natomiast doceniam wysiłek zawodników jaki włożyli w ten mecz. Doceniam ich postawę, również zawodnicy którzy w ostatnim okresie w poprzednim również sezonie grali mniej, pokazali, że mogą być graczami, którzy będą rywalizować o miejsce w składzie. Którzy będą nie tylko rywalizować, ale również - kiedy będziemy po nich sięgać - wartościowymi zmiennikami, bądź nacisną na tyle mocno, że zaczną grać w podstawowym składzie.
- Jeżeli chodzi o samo spotkanie, to uważam, że pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, jeżeli chodzi o organizację gry w obronie wysokiej. Jeżeli chodzi o organizację gry w obronie niskiej - mieliśmy plan na ten mecz. Jeżeli chodzi o budowanie niskie, "wciągnięcie" przeciwnika i szukanie swoich momentów i zagrania piłki między linie. Natomiast na pewno w tym elemencie możemy być lepsi, bo dobrze "wciągaliśmy" rywala, ale nie korzystaliśmy z tego. Nie wykorzystywaliśmy tej przestrzeni między liniami na tyle dobrze, na ile powinniśmy.
- Myślę, że mecz był bardzo wyrównany z obu stron. Pewnie jeżeli chodzi o okazję, to wyjdzie podobna liczba. My mieliśmy tę piłkę meczową, która - pewnie jakbyśmy strzelili - ten mecz zakończylibyśmy zwycięstwem
- Jeszcze raz gratulacje dla Legii, ale również gratulacje dla mojej drużyny za zaangażowanie, podejście. Również dziękuję kibicom, którzy na pewno w takim momencie newralgicznym dla nas w okolicach 70-80. minuty dodali nam energii i też wpłynęli na to że byliśmy w stanie wyprowadzić jeszcze groźne akcje.
Karne w Superpucharze Polski:
- I seria: Fran Tudor na 1:0 (lewy róg), Bartosz Slisz na 1:1 (prawy róg)
- II seria: Łukasz Zwoliński na 2:1 (prawy róg), Rafał Augustyniak na 2:2 (prawy róg)
- III seria: Marcin Cebula nie trafia (broni Kacper Tobiasz), Blaz Kramer na 3:2 (prawy róg)
- IV seria: Milan Rundić na 3:3 (w prawy róg), Maciej Rosołek nie trafia (broni Vladan Kovacević)
- V seria: Giannis Papanikolaou na 4:3 (w prawy róg), Josue na 4:4 (w prawy róg)
- VI seria: Ben Lederman na 5:4 (w prawy róg), Marc Gual na 5:5 (w prawy róg)
- VII seria: Jean Carlos Silva nie trafia (nad bramką), Maik Nawrocki na 6:5 (w prawy róg).
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
