Około godziny 10 w poniedziałek na alarmowy numer 112 wpłynęło dramatyczne zgłoszenie z gminy Lipnik w powiecie opatowskim.
- 40-letni mężczyzna zamknął się w jednym z pomieszczeń domu. Groził, że odkręci butlę z gazem i wysadzi budynek w powietrze - przekazywała podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Na miejsce ruszyli policjanci, strażacy, pogotowie. Stróże prawa dostali się do pomieszczenia, którym znajdował się desperat.
Obezwładnili go i przekazali pod opiekę załodze karetki, która zabrała go do szpitala. Zakręconą 11-litrową butlę z gazem policjanci wynieśli przed dom. Wtedy do akcji wkroczyli strażacy.
- Dom został przewietrzony, a następnie sprawdzony przy pomocy detektora na obecność niebezpiecznych gazów - informował aspirant sztabowy Robert Rędziak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce
Źródło: vivi24.pl