Do koszmarnie wyglądającego wypadku drogowego doszło dziś w nocy (2 maja) na drodze nr 328 między Przemkowem na Rudzinami. Kierowany przez 19-latka citroen wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna jechał sam.
Siła uderzenia była tak wielka, że samochód dosłownie rozpadł się na części. Zakleszczonego we wraku kierowcę musieli wyciągać strażacy przy pomocy narzędzi hydraulicznych.
ZOBACZ TAKŻE:
19-latek trafił pod opiekę pogotowia ratunkowego, a następnie do szpitala, gdzie okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że kierowca miał 1,5 promila. Gdy wytrzeźwieje, młodemu mężczyźnie zostanie postawiony zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu.
DO KOSZMARNEGO WYPADKU DOSZŁO MIĘDZY PRZEMKOWEM A RUDZINAMI - NA GRANICY DOLNOŚLĄSKIEGO I LUBUSKIEGO