Dziś w nocy naszego czasu Donald Trump wystąpi z orędziem do Kongresu USA (połączone siły Senatu i Izby Reprezentantów). Na świecie pojawiły się obawy, że prezydent USA może wypowiedzieć słowa o opuszczeniu NATO przez jego kraj. To byłby szok.
Na szczęście ustawa National Defense Authorization Act na rok fiskalny 2024, uchwalona 22 grudnia 2023 r., zabrania prezydentowi USA jednostronnego wycofania się z NATO bez zgody dwóch trzecich w Senacie lub specjalnego aktu całego Kongresu (Senat i Izba Reprezentantów).
Ten konkretny przepis ustawy pojawił się z powodu pojawiających się "dziwnych komunikatów" ówczesnego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa właśnie na temat NATO.
Nie jest jednak jasne, czy ustawa może prawnie powstrzymać prezydenta Donalda Trumpa przed jednostronnym wycofaniem się, ze względu na konstytucyjne uprawnienia prezydenta w zakresie polityki zagranicznej.
Zapewne ew. decyzja o wyjściu spowodowałaby chaos prawny w USA, a także konsternację w Europie.
W skład Senatu wchodzi 100 senatorów, po dwóch z każdego stanu. Obecnie republikanie mają 53 głosy. To za mało, by uzyskać 2/3 poparcia dla ewentualnej zgody na wyjście USA z Paktu Północnoatlantyckiego.
Dla przypomnienia: USA wydaje na armię bilion dolarów rocznie (dane za 2024 r.). Polska wykłada 38,4 mld dolarów.
Wszystkie te dywagacje pojawiają się po niepokojącej informacji, że Biały Dom zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy - w tym uzbrojenie już transportowane do tego kraju oraz przechowywane w magazynach w Polsce.
Pojawia się kolejne pytanie: jak długo, bez wsparcia USA, Ukraina może skutecznie bronić się przed Rosją?
Czytaj więcej: