Zarzuty do Platformy Obywatelskiej o wyśmiewanie starań o reparacje wojenne
Podczas piątkowego spotkania z mieszkańcami w Bytomiu Tusk był pytany m.in. o reparacje wojenne od Niemiec. Pytanie zadał jeden z mężczyzn, którego przodkowie – jak opowiadał - zostali wysłani na roboty przymusowe. Zarzucał politykom PO, że wyśmiewają starania o reparacje. Tusk odpowiadał, że nie wypowiadał się w sposób ironiczny o reparacjach i się z nich nie śmieje, śmieje się natomiast z działań obecnego rządu w tej sprawie, a jego ugrupowanie przed wieloma laty poparło pierwszą uchwałę w sprawie reparacji.
Tusk zapowiedział, że jeśli będzie w jakimś wymiarze odpowiadał za rząd, uzyskane zostaną od Niemiec świadczenia na rzecz wciąż żyjących Polaków, ofiar niemieckiej agresji z okresu II wojny światowej.
- Uważam, że to jest do zagrania i do wygrania; tylko to trzeba umieć załatwić. Ja wolę wyciągnąć pieniądze, które Niemiec daje, i wyciągałem rekordowe ilości pieniędzy z kasy europejskiej, to znaczy też pieniędzy niemieckich, a PiS-owscy frajerzy z (Arkadiuszem) Mularczykiem na czele biegają z papierami na temat reparacji, a de facto finansują miliardami polskich złotych niemiecką gospodarkę, bo Niemcy wzięli te pieniądze z KPO – mówił szef Platformy Obywatelskiej.
Rzecznik rządu reaguje na słowa Tuska. "Przez wiele lat grał w duecie z Angelą Merkel"
O ocenę wypowiedzi szefa Platformy dotyczącą reparacji rzecznik rządu był pytany na poniedziałkowym briefingu prasowym. Według Müllera, PO "ucieka od tego tematu, Donald Tusk też".
- Nie jest to dziwne, bo przez wiele lat grał w tym duecie z Angelą Merkel, więc pewne decyzje, również dotyczące sojuszu energetycznego UE z Rosją były podejmowane albo przy milczeniu, albo za zgodą Donalda Tuska - podkreślił.
- Dla nas sytuacja jest klarowna i dzisiaj też pan premier, przecież na niełatwym gruncie niemieckiej uczelni, swoje wystąpienie zaczął od tego, że kwestia związana z reparacjami miedzy Polską a Niemcami nie jest uregulowana. W związku z tym tych reparacji się domagamy. I oczekiwałbym, żeby Donald Tusk wyrażał wprost takie samo stanowisko, jakie przyjmował Sejm kilka lat temu - powiedział rzecznik rządu.
Reparacje wojenne budzą obawy w szeregach PO
Jego zdaniem "nie jest to stanowisko nowe" i zostało przyjęte "ponad podziałami".
- Dziś nie wiem dlaczego budzi to u PO większe obawy niż kiedyś. Nie rozumiem tego. Uważam, że klasa polityczna powinna tutaj być w tej sprawie zdecydowanie jednomyślna, bo to jest bardzo ważne wspólne stanowisko i wspólny interes naszego kraju - oświadczył Müller.

mm
Źródło: