Protest przeciwko koronawirusowym restrykcjom
„Wyłącz telewizję, włącz myślenie” - to główne hasło, które przyświecało uczestnikom happeningu w Sosnowcu. Niewielka grupka osób nawoływała w sobotni wieczór, 5 września, w centrum Sosnowca, pod pomnikiem Jana Kiepury do zakończenia restrykcji. Ich zdaniem pandemia koronawirusa to... spisek. Nie przekonują ich statystyki mówiące o liczbie ofiar i zachorowań, apele lekarzy, ani historie osób, które przeszły przez piekło COVID-19.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
W happeningu odwołującym pandemię wzięło udział około trzydziestu osób. Jego organizatorzy chcieli przekonać sosnowiczan o aktualnych zagrożeniach, którymi według nich są: reżim wprowadzany pod pretekstem pandemii, „bezkarność plus”, czyli ustawa gwarantująca "rozgrzeszanie służb z wszelkiego bezprawia, mającego miejsce w ramach walki z COVID-19" - jak mówią uczestniczy protestu.
Nie przeocz
Uczestnicy happeningu protestowali także przeciwko dezinformacji oraz napędzaniu przez główne media tzw. "koronapaniki". Sprzeciwiali się paraliżowi służby zdrowia, zakazowi odwiedzania najbliższych, a także - według nich - przesadnym i niebezpiecznym dla psychiki dzieci rygorom panującym w szkołach.
W Sosnowcu rozdawali ulotki i odtwarzali wypowiedzi polityków
Aktywiści rozdali w Sosnowcu kilkaset ulotek. Podczas wydarzenia odtworzono wypowiedzi byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego na temat nieskuteczności maseczek oraz premiera Mateusza Morawieckiego, nawołującego do tłumnego uczestnictwa w wyborach, ponieważ „wirus jest w odwrocie”. Przechodzący mieszkańcy mogli również usłyszeć różne przemowy i zobaczyć banery z takimi hasłami jak: „Rząd fałszywą pandemią rujnuje Polskę”, „Dość tresury maseczkowej”, „Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani”.
Musisz to wiedzieć
Tymczasem przypominamy, że pandemia nie minęła. Cały czas musimy przestrzegać zasad i obostrzeń. Powinniśmy utrzymywać dystans, a także nosić maseczki, gdy spotykamy się podczas zgromadzeń, albo gdy w przestrzeni publicznej dystansu nie jesteśmy w stanie utrzymać. Oczywiście, uczestnicy happeningu - zgodnie z wyznawanymi przez nich wartościami - nie mieli ze sobą maseczek.
Niedługo kolejne protesty przeciwko pandemii koronawirusa
Jak twierdzą organizatorzy, spośród rozdawanych materiałów największym zainteresowaniem cieszyły się ponoć deklaracje, zwalniające dzieci z noszenia masek w szkołach. Jak wiemy, zasady nauki w czasie koronawirusa w szkołach budzą wiele kontrowersji wśród rodziców.
Uczestnicy zapraszali także na wspólny wyjazd mieszkańców śląskich miast popierających ich przekaz. Antymaseczkowcy wyjadą na protest „Zakończyć plandemię! Dość kłamstw!” do Warszawy, który odbędzie się 12 września. Podobny protest w województwie śląskim zaplanowany został na 26 września, w Rudzie Śląskiej.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
