Być może będziemy musieli żyć z koronawirusem przez wiele lat. Naukowiec z prestiżowego Imperial College w Londynie ostrzega: nie jest powiedziane, że szczepionka na tego wirusa kiedyś powstanie. Co wtedy?
Będziemy musieli się liczyć z tym, że epidemia w mniejszej lub większej w skali będzie się powtarzać, a blokady i ograniczenia staną się dla nas normą.
ZOBACZ TEŻ INNE INFORMACJE O EPIDEMII KORONAWIRUSA SARS-CoV-2:
- Koronawirus mógł powstać w laboratorium. USA chcą wyjaśnień
- Zagadka Ferrera Erbognone. Miasteczko oparło się epidemii
- Jak długo potrwa epidemia? Noblista daje światu nadzieję
- Szwecja walczy z wirusem bez ograniczeń. Skutecznie?
- Sekta rozpętała epidemię koronawirusa
- Nad Wuhan unosi się tajemnicza mgła. To "smog śmierci"
Taki czarny scenariusz kreśli dr David Nabarro, który temperuje ogromne nadzieje na szybkie powstanie szczepionki, bo mogą one runąć.
Nabarro, który w strukturach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zajmuje się problemami związanymi z Covid-19, mówi wprost: nie można zakładać ze stuprocentową pewnością, że szczepionka w ogóle się pojawi.
Ten znakomity ekspert zajmujący się zdrowiem przypomina, że duże nadzieje na szczepionkę mogą okazać się płonne, bo w tym wypadku naukowcy zajmują się układami biologicznymi, a nie układami mechanicznymi.
Jego złowieszcze słowa padają w czasie, kiedy ludzie na całym świecie wywierają ogromną presję na naukowców, aby opracowali szczepionkę, która wreszcie zakończy pandemię.
Wyrazem naukowego „sprintu” są efekty zespołu badaczy z Uniwersytetu z Oxfordu, którzy pracują nad wykorzystaniem wirusa szympansa, inną drogą, ale w tym samym kierunku zmierzają firmy m. in. w USA.
Opracowanie szczepionki, połączone z izolacją ludzi starszych dałoby pozytywne efekty. Ale to może zająć nawet rok, jeśli tylko badania zakończą się powodzeniem.
Dr Nabarro, który ostrzegł, że ludzie mogą spodziewać się długotrwałego noszenia maseczek na twarzy, powiedział CNN: Istnieje kilka wirusów, na które wciąż nie mamy szczepionek.
- Nie możemy absolutnie zakładać, że szczepionka na koronawirusa w ogóle się pojawi, a jeśli tak, to czy przejdzie testy skuteczności i bezpieczeństwa. Nadzieje zostały rozbudzone, a przecież nie zawsze się one spełniają. Mamy do czynienia z systemami biologicznymi, a nie z mechanicznymi. W przypadku szczepionki tak bardzo wiele zależy od tego, jak reaguje na nią nasze ciało.
CZYTAJ WIĘCEJ O SZCZEPIONCE I LECZENIU KORONAWIRUSA:
- Bill Gates zapłaci za zrobienie szczepionki na koronawirusa
- Kliniczne próby na ludziach szczepionki przeciwko wirusowi
- Brazylia ma lek na koronawirusa. Skuteczny w 94 proc.
- Osocze ozdrowieńców pomoże zakażonym koronawirusem
- Nowojorski lekarz mówi, że ma skuteczny lek na koronawirusa
- Trump chciał kupić na wyłączność szczepionkę na koronawirusa
Dr Nabarro sugeruje, że obostrzenia, z których wiele jest teraz stopniowo znoszonych, mogą zostać wdrożone w dowolnym momencie. - Od czasu do czasu wybuchają przecież epidemie – przypomina. Wtedy nasze przemieszczanie się będzie ograniczone i może dotyczyć części lub nawet całego kraju.