Zaatakowana przez ukraińskiego droga rafineria „Slavnieft” w Jarosławiu leży 700 km od granicy z Ukrainą.
Tym razem Rosjanie powstrzymali atak. Jak podał gubernator obwodu jarosławskiego Michaił Jewrajew, miały zadziałać systemy zagłuszania elektronicznego i obrona przeciwlotnicza. Nie podał żadnych szczegółów, mówił jedynie, że dochodzenie w tej sprawie trwa.
Jedna z największych rafinerii
Rafineria Slavnieft-YANOS w Jarosławiu jest jednym z największych obiektów tego typu. Nie było pożaru ani ofiar śmiertelnych, dodał Jawrajew.
Jednak rosyjski kanał Telegram Shot poinformował o pożarze ugaszonym przez pracowników firmy na miejscu katastrofy drona, a szczątki aparatu miały się rozsypać po całej rafinerii.
Śmiałe ataki Kijowa
Ukraińcy coraz śmielej atakują rosyjską infrastrukturę daleko od swoich granic. W styczniu doszło do ataków dronów na składy ropy w obwodach Krasnodaru, Briańska, Orła i Leningradu.
21 stycznia doszło do ataku w elektrowni gazowej Novatek niedaleko Petersburga. Wówczas wybuchł pożar po ataku drona, który spowodował wstrzymanie działalności siłowni.
Novatek jest największym niezależnym producentem gazu ziemnego w Rosji. Bloomberg poinformował, że po ataku rosyjski eksport ropy drogą morską osiągnął najniższy poziom od dwóch miesięcy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?