Pożar w Fabryce Broni w Radomiu. Zapaliła się linia technologiczna. Ogromne straty
Informacja o wybuchu pożaru w budynku Fabryki Broni przy ulicy Grobickiego 23 trafiła do dyżurnego radomskiej straży pożarnej dokładnie o godzinie 2.27. Na miejsce natychmiast udało się osiem zastępów straży pożarnej. Po przyjechaniu okazało się, że płonie pomieszczenie z linią do galwanizacji, a dokładnie wanny wykonane z tworzyw sztucznych.
- W momencie wybuchu pożaru na terenie Fabryki Broni pracowało trzydziestu trzech pracowników. Wszyscy ewakuowali się na zewnątrz jeszcze przed przybyciem pierwszego zastępu straży pożarnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał - przekazał nam oficer dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Radomiu.
Akcja gaśnicza trwała niemal trzy i pół godziny. Akcją dowodził zastępca komendanta miejskiego straży pożarnej. Mimo szybkiego przyjazdu strażaków niestety nie udało się uniknąć dużych strat. Pomieszczenie galwanizerni i linia technologiczna spłonęły. Straty szacowane są na około trzy miliony złotych. Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane.
Komentarz fabryki
Fabryka Broni skomentowała wydarzenia z 23 lutego:
"23 lutego br. o godz. 2:30 w Fabryce Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. wykryto ogień w jednym z pomieszczeń produkcyjnych. Natychmiast wezwano służby ratownicze, które przystąpiły do akcji gaśniczej. Nikt nie ucierpiał w zdarzeniu. Ogień pojawił się w pomieszczeniu na oddziale obróbki cieplno-chemicznej. Sprawnie zadziałały wszystkie systemy przeciwpożarowe, które przekazały sygnał o zdarzeniu ochronie oraz straży pożarnej, która bardzo szybko pojawiła się na miejscu. Zarząd Fabryki Broni „Łucznik” – Radom podjął natychmiastowe działania zmierzające do utrzymania produkcji na niezmienionym poziomie a w dalszej kolejności wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia" - czytamy w komunikacie.

lena