Dwie osoby w szpitalu po pożarze domu w Kielczy. Zapaliło się poddasze

Radosław Dimitrow
Straty po pożarze są ogromne - konieczny będzie generalny remont domu.
Straty po pożarze są ogromne - konieczny będzie generalny remont domu. OSP Kielcza / PSP Strzelce Opolskie
Do pożaru doszło w piątkową noc (4 października) w Kielczy. Ogień najpierw pojawił się w przewodzie dymowym - potem zapaliło się poddasze.

Zgłoszenie, które trafiło do strażaków z powozu brzmiało niegroźnie - mieszkańcy zaobserwowali ogień w przewodzi dymowym w domu.

Do zdarzenia wyjechali strażacy zawodowi ze Strzelec Opolskich oraz ochotnicy z Kielczy, Zawadzkiego i Żędowic.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia oraz przeprowadzeniu rozpoznania kierujący działaniem ratowniczym ustalił, że pali się poddasze budynku mieszkalnego - relacjonuje st. bryg. Piotr Zdziechowski ze strzeleckiej straży pożarnej. - Z budynku ewakuowało się dwoje lokatorów i nie wymagali oni pomocy medycznej.

Do pożaru zadysponowano kolejne zastępy z OSP w Jemielnicy, Strzelcach Opolskich, Gąsiorowicach, Kadłubie. Strażacy, którzy prowadzili akcję gaśniczą, odłączyli energię z budynku, a następnie rozebrali część dachu żeby ugasić ogień.

- W takcie prowadzonych działań gaśniczych o godzenie 3:26 na miejsce zdarzenia dojechała karetka, która prawdopodobnie została zadysponowana przez mieszkańców. Ratownicy medyczni przebadali poszkodowanych, a następnie przetransportowali dwoje lokatorów do szpitala na dalsze badania diagnostyczne - dodaje st. bryg. Piotr Zdziechowski.

Na miejsce zdarzenia został zadysponowany Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Strzelcach Opolskich, który ma ocenić stabilność elementów konstrukcyjnych budynku.

Strażacy zabezpieczyli dom pogorzelców plandekami. Budynek jest niemal cały zniszczony i nadaje się do generalnego remontu. Bliscy poszkodowanych uruchomili zbiórkę, by pomóc pogorzelcom w odbudowie domu.

"Nasza rodzina zrobi wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc, ale potrzeby są ogromne. Dlatego zwracamy się do ludzi o dobrych sercach – każda, nawet najmniejsza pomoc, będzie na wagę złota. Jeśli zechcecie wesprzeć odbudowę domu, a tym samym życia Urszuli i Krystiana, będziemy wdzięczni z całego serca. Pomóżmy im odzyskać ich miejsce na ziemi i przywróćmy im spokój oraz bezpieczeństwo. Dziękujemy za każdą formę wsparcia." - czytamy na stronie, na której prowadzona jest zbiórka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl