To nie był udany skok w 2025 rok naszych zawodników. Biało-Czerwoni w Garmisch-Partenkirchen, gdzie odbywał się drugi konkurs Turnieju Czterech Skoczni (zaliczany do Pucharu Świata), zaprezentowali się gorzej niż trzy dni wcześniej w Oberstdorfie.
Dwóch Polaków w czołowej trzydziestce
Podobnie jak na inaugurację TCS, tak i w pierwszy dzień nowego roku najlepiej spisał się Paweł Wąsek, który co prawda w pierwszej serii przegrał pojedynek w parze z Japończykiem Naokim Nakamurą, odległość 127 metrów przy dużej rekompensacie za wiatr (jedna z najwyższych w całej serii) pozwoliła nie tylko na awans do drugiej serii, ale nawet na dość wysoką, czternastą lokatę na półmetku. W drugiej serii Polak skoczył 132,5 m i ostatecznie zakończył noworoczną rywalizację na 16. miejscu.
Do drugiej serii awansował także Piotr Żyła, ale tylko dlatego, iż mierzył się z innym naszym reprezentantem - Jakubem Wolnym. Obydwaj oddali słabe skoki, a ostatecznie trochę lepie wypadł pierwszy, który po próbie na odległość 120 metrów plasował się na 29. pozycji i mimo przyzwoitej odległości w serii drugiej (128,5 m) nie zdołał jej poprawić.
Rekord skoczni Michaela Haybecka
Pozostali Biało-Czerwoni zanotowali fatalne występy. Dawid Kubacki zajął 45. miejsce (121,5 m), w dodatku stracił także rekord skoczni - nowym rekordzistą został bowiem skaczący z nim w parze Austriak Michael Haybeck, który poszybował na 145 m. Lokatę niżej sklasyfikowany został Wolny (114 m), z kolei Aleksander Zniszczoł co prawda uzyskał 125,5 m, przegrał jednak rywalizację w parze z Niemcem Felixem Hoffmannem, a na domiar złego kilka minut później został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.
Zwycięzcą środowych zawodów został Daniel Tschofenig, który uzyskał 141,5 i 143 m. Austriak przewodzi w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni, wywalczył także żółtą koszulkę lidera w Pucharze Świata. Na podium w Garmisch-Partenkirchen stanęli także Szwajcar Gregor Deschwanden (drugie miejsce) i Haybeck.
Kolejne zawody zaplanowano na 4. stycznia w Innsbrucku. Dzień wcześniej odbędą się kwalifikacje.