Słodka zemsta
Lepszego początku turnieju w Guadalajarze nie mogła sobie wymarzyć Magdalena Fręch. W pierwszej rundzie pokonała Kolumbijkę Camilę Osorio, z którą bezskutecznie rywalizowała w San Diego. Łodzianka od początku do końca dominowała na korcie twardym, wygrywając 6:1, 6:2. Ani razu nie została przełamana przez 67. tenisistkę światowego rankingu WTA. Polka okupuje jedną lokatę wyżej.
Rywalką rozstawiona zawodniczka
W drugiej rundzie Polka stanie naprzeciwko Rosjanki Jekatieriny Aleksandrowej. W pierwszej rundzie tenisistka miała wolny los. Obie tenisistki spotkają się po raz drugi w karierze. W 2018 roku lepsza okazała się niżej notowana zawodniczka. W pierwszej rundzie French Open Polka pokonała rozstawioną z numerem ósmym 6:3, 3:6, 6:3. Warto dodać, że pojedynek toczony był na nawierzchni ziemnej.
Ostatnie turnieje w wykonaniu rywalki nie były, aż tak udane. Po meczu finałowym na korcie twardym w Cleveland (ranga 250), przyszła porażka w trzeciej rundzie US Open. Pogromczynią Rosjanki okazała się tegoroczna mistrzyni Wimbledonu Marketa Vondrousova. Następnie 29-latka odpadła już w pierwszej rundzie turnieju WTA 500 w San Diego, a przeciwniczką była Jelena Ostapenko, która na US Open pokonała Igę Świątek.
W karierze czterokrotnie wygrała turniej WTA. Dwukrotnie miało to miejsce na trawie jak i na nawierzchni twardej. W tym sezonie triumfowała w Rosmalen Open (ranga 250) na kortach trawiastych.
Magdalena Fręch brała również udział w grze deblowej. W parze z Ukrainką Dajaną Jastremską opadła z Amerykańską parą Caroliną Dolehide i Asią Muhammad.
Transmisja meczu Magdaleny Fręch w Canal Plus Sport. Początek spotkania nie wcześniej niż o godz. 21.30.
