Spis treści
- Macron w Polsce. Ma poinformować o rezultatach „rozmów paryskich”
- Zachodnie wojska na Ukrainie? Zełenski za dyplomatycznym zakończeniem wojny
- Zełenski: Pokój dzięki sile jest możliwy
- Macron o „historycznym dniu”
- Trump zaapelował o „natychmiastowe przerwanie ognia”
- Prezydent USA zakończy wojnę w 24 godziny?
Macron w Polsce. Ma poinformować o rezultatach „rozmów paryskich”
Wraz z nowym rokiem rozpoczyna się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W związku z tym premier Donald Tusk odbywa szereg spotkań z zagranicznymi liderami. W ostatnich dniach szef polskiego rządu spotkał się z szefem niemieckiego ugrupowania CDU Friedrich Merz, który do Warszawy przybył prosto z wizyty w Kijowie, gdzie opowiedział się za przekazaniem Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu i zadeklarował dalszą pomoc wojskową w jej wojnie przeciw rosyjskiej agresji.
W czwartek w stolicy Polski będzie prezydent Francji Emmanuel Macron. Donald Tusk informował, że francuski przywódca „będzie chciał poinformować o rezultatach rozmów paryskich”, czyli spotkania Macrona z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do którego doszło w Paryżu, przy okazji otwarcia katedry Notre-Dame. Pierwotnie planowane były rozmowy w gronie: Macron-Trump i Macron-Zełenski. Pałac Elizejski zabiegał jednak o trójstronne rozmowy.
Zachodnie wojska na Ukrainie? Zełenski za dyplomatycznym zakończeniem wojny
Pod koniec lutego prezydent Francji Emmanuel Macron zadeklarował, że pokonanie Rosji jest niezbędne dla zagwarantowania bezpieczeństwa w Europie. Dodał, że w przyszłości nie należy wykluczać wysłania zachodnich sił lądowych na Ukrainę. W poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że jego kraj rozważa stanowisko prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który uznał wcześniej, że w przyszłości nie należy wykluczać wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę. Opowiedział się też za dyplomatycznym zakończeniem wojny na Ukrainie.
Zełenski: Pokój dzięki sile jest możliwy
Po spotkaniu z Donaldem Trumpem i Emmanuelem Macronem Wołodymyr Zełenski napisał na platformie X:
„Wszyscy chcemy, aby ta wojna zakończyła się jak najszybciej i w sprawiedliwy sposób. Rozmawialiśmy o naszych ludziach, sytuacji w regionie i sprawiedliwym pokoju. Zgodziliśmy się kontynuować współpracę i pozostać w kontakcie. Pokój dzięki sile jest możliwy”.
Podkreślił, że „prezydent Trump jest, jak zawsze, stanowczy”.
„Dziękuję mu za to. Wyrażam również wdzięczność Emmanuelowi za zorganizowanie tego ważnego spotkania” – dodał.
Macron o „historycznym dniu”
Z kolei Emmanuel Marcon na platformie X nazwał „historycznym dniem” swoje spotkanie trójstronne z amerykańskim prezydentem elektem Donaldem Trumpem i przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
„Stany Zjednoczone, Ukraina i Francja. Razem w tym historycznym dniu, zgromadzeni dla Notre Dame. Kontynuujmy nasze wspólne wysiłki dla pokoju i bezpieczeństwa” – napisał francuski przywódca.
Trump zaapelował o „natychmiastowe przerwanie ognia”
Natomiast Donald Trump w niedzielę zaapelował na swojej platformie Truth Social o „natychmiastowe przerwanie ognia”. Dodał, że Wołodymyr Zełenski „gotów jest do porozumienia i położenia kresu temu szaleństwu”.
Prezydent USA zakończy wojnę w 24 godziny?
We wtorek Wołodymyr Zełenski ponownie skomentował swoje spotkanie z Emmanuelem Macronem i Donadem Trumpem.
„Najważniejszą sprawą jest wspólne działanie na rzecz zakończenia tej wojny - to jest nasz absolutny priorytet. W rezultacie spotkania w Paryżu, właśnie dokładnie na tym będziemy się koncentrować” – napisał w serwisie X.
Dodał, że wyraża wdzięczność prezydentowi Macronowi za zorganizowanie tego spotkania, podobnie jak głęboką wdzięczność prezydentowi Trumpowi za jego mocną determinację położenia kresu tej wojnie.
Donald Trump już w kampanii wyborczej deklarował, że po objęciu władzy zakończy wojnę, która trwa już prawie trzy lata „w 24 godziny”.