O tym, że w końcu obiekt, na którym swoje mecze gra Kolejorz, zostanie wyczyszczony na błysk, poinformował portal Sportowy Poznań. W miejskiej kasie na 2024 rok zabezpieczono 5 milionów złotych na ten cel. Rzecz jasna całość tej kwoty nie zostanie przeznaczona na usuwanie brudu z zadaszenia poznańskiego obiektu. Za tę kwotę ma dojść do modernizacji telebimów, posadzek, żelbetonowych konstrukcji czy położeniu płytek na trybunie im. Teodora Anioły (trybuna I).
Zobacz też: To czeka Lecha Poznań i Wartę w 2024 roku. Kluczowy będzie start rundy wiosennej!
To, że w tym roku dojdzie do czyszczenia Enea Stadionu w Poznaniu, potwierdził portalowi Filip Borowiak, rzecznik prasowy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Zaznaczył jednak, że nie jest podana dokładna data mycia membrany, ponieważ w pierwszej kolejności musi zostać ogłoszony przetarg na tę usługę.
- Potwierdzam. W budżecie na 2024 rok mamy zabezpieczone środki na kompleksowe mycie membrany wraz z naprawą kilku drobnych usterek technicznych. Nie wiemy jeszcze dokładnie kiedy rozpoczną się prace, ponieważ musi zostać ogłoszony przetarg
- zaznacza Borowiak Sportowemu Poznaniowi.
Dach poznańskiego stadionu już dawno nie ma tego koloru, jaki był na samym początku. Membrana Enei Stadion aktualnie wchodzi w odcienie szarości, choć pierwotnie była to śnieżna biel. Doskonale było to widać, gdy w grudniu w Poznaniu spadł śnieg.
Ostatni raz czyszczenie dachu Stadionu Miejskiego w Poznaniu miało miejsce tuż przed mistrzostwami Europy w 2012 roku, a więc 12 lat temu. Nie jest dokładnie znany koszt tej operacji, jednak z pewnością będzie się ona wahać między 500 tys. a 1 milionem złotych.
Historyczny budynek Warty Poznań zniknął z powierzchni ziemi...
Miejskie Historie - Trzcianka:
